Przedstawiam krótki dialog, który mnie rozbroił:
- What time's your plane starting?
- Mine's starting at 12:15. What time's yours starting?
- At 1 p.m.
- Does yours fly via Amsterdam?
- No, mine doesn't. There's another one flying that way. But yours doesn't fly via Amsterdam either, I think.
- No, it doesn't. It flies via Brussels.
Jest to tekst z podręcznika.
Posiadając polski dialog miałem uzyskać wskazany wyżej angielski, samodzielnie tłumacząc.
Jestem zupełnie zbity z tropu, ze względu na stosowanie tu przemienne present continuous i simple present.
Jest w tym jakaś logika, czy to jakieś formy idiomatyczne?
Wnioskuje, że pytam o godzinę odlotu w present continuous, bo w przeciwieństwie do present może opisywać przyszłość. Dlaczego jednak znowu wracać do "Does yours fly via Amsterdam?" czy "Is yours flying via Amsterdam?" byłoby błędem? Odpowiedzi "No mine is not flying" jest niepoprawna?
Widzę tu zupełne pomieszanie, którego ni jak nie mogę sobie wytłumaczyć. Czy autor to możliwe, że autor aż tak kocha kombinacje norweską