Bardzo proszę o przetłumaczenie dwóch listów, jeśli ktoś by był w stanie :)
Jest mi to potrzebne, a mój angielski jest bardzo słaby, a translator odpada.
Z góry dziękuję !
List 1
Bardzo bym chciała żebyś przeczytał ten list, to wiele dla mnie znaczy. Jestem Karina i mieszkam w Polsce w małym mieście Grudziądz. Moim marzeniem jest spotkać Cię kiedyś, wtedy bym Cię mocno przytuliła i pewnie z wrażenia bym zemdlała i nic nie powiedziała, ponieważ jestem nieśmiałą dziewczyną. Za rok będę pełnoletnia i wtedy będę myślała nad przeprowadzką za granicę kto wie może do Londynu jeszcze zobaczę. Jestem ciekawa jaki jesteś, czy to wszystko co przeczytałam o Tobie jest prawdą ! To co lubisz, czujesz, skąd jesteś wiesz tylko Ty i Twoi najbliżsi. Twój głos jest niesamowity, chętnie się zamienię. Też bardzo lubię śpiewać, kocham muzykę, każdy jej dźwięk. Dzięki niej życie jest piękne. Przesyłam moje zdjęcie i obrazek Anioła, który Ci będzie o mnie przypominał i chronił. Taki mój gest od serca dla Ciebie. Może uważasz to za głupie, tylko nie śmiej się z tego. Chciałabym żebyś wysłał mi jakąś swoją rzecz, obojętnie co, może jakąś koszulkę ? Wtedy byłabym w niebie. Podałam również swojego twittera, proszę obserwuj mnie na nim, spełnisz wtedy marzenie dziewczyny z Polski. Musi być to dla niesamowite uczucie Ciebie kiedy tak wiele osób krzyczy Twoje imię, od razu pojawia się uśmiech. Czy to nie piękne kiedy możesz poprzez swój głos, każdy wydany dźwięk przekazać tym wszystkim ludziom tyle emocji ? Widać, że kochasz to co robisz, to twoja pasja. Zazdroszczę Ci tego, że masz szanse się spełniać. Masz wiele fanów, którzy zawsze będą Cię kochać i wspierać, szczególnie w trudnych chwilach. Brak mi słów, nie wiem co mam napisac…
Kocham Cię !
Pozdrowienia z Polski
List 2
Nie umiem pisać listów więc wybaczcie jeśli się pogubię. Jestem Karina i mieszkam w Polsce w małym mieście Grudziądz. Jestem świadoma tego, że takich listów jak moich dostajecie miliony albo miliardy, ale warto próbować w życiu co nie ? Może akurat pewnego pięknego dnia zajrzę do skrzynki a tam zobaczę list od Was ! Byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, spełnilibyście moje marzenie. Mam Wam tyle do opisania a sama nie wiem od czego zacząć. Bardzo chciałabym Was kiedyś poznać, mieć 5 dni i każdy dzień spędzić z Wami po kolei a na koniec zaśpiewać razem na scenie tylko się z tego nie śmiejcie. Za rok będę już pełnoletnia i mam zamiar iść do pracy i wtedy może uda mi się uzbierać pieniądze na wasz koncert, a po ukończeniu szkoły planuję zamieszkać za granicą to za dwa lata w końcu skończe liceum, a dzisiaj się Wam pochwalę, że zaliczyłam chemię ! Tak bardzo się cieszę ! Cieszcie się razem ze mną. Bardzo bym chciała żebyście przyjechali do Polski, macie tu bardzo dużo fanów, którzy tu na was czekają. Wspierają was i kochają. Od zawsze marzyłam żeby mieć zespół, śpiewać i grać na gitarze. Nie uważam, że śpiewam profesjonalnie, ale bardzo to lubię. Kocham każdy dźwięk muzyki to całe moje życie. Jestem typem dziewczyny, która jest nieśmiała i nie wierzy w siebie. Pamiętam ten dzień kiedy po raz pierwszy was usłyszałam a to dzięki wnuczce moich sąsiadów. Też Was bardzo lubi, puściła piosenkę i od pierwszego dźwięku się zakochałam. Każdy z Was ma niesamowitą barwę głosu, lecz razem jako zespół tworzycie jedność. Wasza piosenka What makes you beautiful dodaję mi pewności siebie. Dziękuję wam bardzo. Każda piosenka poprawia mi humor i sprawia, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Tak jak i wy byliście w X faktorze tak i ja myślałam o takim programie, ale sądzę, że bym się nie nadawała. Widać, że kochacie to co robicie, to jest wasza pasja, coś co sprawia Wam radość. Niesamowitym przeżyciem musi być to jak tłumy ludzi czekają tylko na was ! Od razu się cieplej robi w sercu. Oczywiście są ludzie, którzy Was nie lubią, ale nie przejmujcie się nimi ! Macie nas ! Fanów, którzy nigdy was nie opuszczą ! Zawsze bądźcie sobą nie zmieniajcie się. Nie pozwólcie by ktoś psuł wasze marzenia. Zastanawiam się jak godzicie sławę z rodziną, z pewnością jest wam ciężko, ale na pewno was wspierają. Nie myśleliście o tym czasami, że chcielibyście być normalni tak jak wasi znajomi ? bez tych wszystkich paparazzi ? Chciałam was prosić o autografy jeśli to możliwe, jakaś rzecz waszą która będzie mi o was przypominała, byłabym w niebie. Dołączyłam do listu swoje zdjęcie i obrazek święty. Chcę żeby was chronił i przypominał Wam o mnie.