Makes us a good offer

Temat przeniesiony do archwium.
Pewną firmę, którą można uznać za pośrednika usług, zapytałem co można zrobić by korzystali z naszych usług nie w formie 'additional' (w sensie: service provider) jak napisali w zleceniu, ale jako głównego partnera. Oto odpowiedź:

'And additional is just a description for the client. Makes us a good offer and we'll definitely consider it! :)'

Dlaczego tam jest makes?

Proszę o pomoc.
'And 'additional' (cos to slowo nie wyglada na za bardzo prawidlowe...) is just a description for the client. Makes us a good offer and we'll definitely consider it! :)'
Gdyby zdanie bylo napisane prawidlowo tak jak trzeba...IT makes us a 'good offer' (to tez nie za bardzo)....wtedy mozna zrozumiec, ze 'it' to 3os.l.poj (makes) ...
Słowo additional powinno tak naprawdę być napisane w cudzysłowiu bo odnosi się ono do 'job/order description' na dokumencie który przesłali wcześniej.

Co do drugiej części. nie wiem właśnie czy klient ma na myśli, że nasza oferta jest dobra, czy oczekują jeszcze lepszej :)
Teraz, jak wyjasniles o co chodzi (dobrze byloby zrobic to na samym poczatku), to widze, ze powinno to tak sie czytac:
MaKE US a good offer...and
Oni oczekuja dobrej oferty od was. ...YOU make us a good offer....
Cytat: terri
Teraz, jak wyjasniles o co chodzi (dobrze byloby zrobic to na samym poczatku)

Użycie słowa 'additional' wyjaśniłem tutaj:

Cytat: labtes
Pewną firmę, którą można uznać za pośrednika usług, zapytałem co można zrobić by korzystali z naszych usług nie w formie 'additional' (w sensie: service provider) jak napisali w zleceniu, ale jako głównego partnera.

Czy było to jasne czy nie to już inna kwestia.

Bardzo dziękuję, terri.
Cytat: labtes
w cudzysłowiu

mam nadzieję, że po sylwestrze nie skończysz w rowiu :]
Martw się o siebie drogi siwozielony,
bo już od roku chodzisz nawalony :)
Cytat: labtes
Martw się o siebie drogi siwozielony,
bo już od roku chodzisz nawalony :)

tu Swieta sie zblizaja, kochaj drugiego jak siebie samego...a tu takie cos
@Terri
zrymowałaś tylko połowę wpisu.
Choć nie czekamy tutaj popisów
Rymotwórczości, chęć mnie ogarnia przemożna,
by upust dać emocjom:
"No jak tak można! No jak tak można!"
Można wiele drogi eMGie,
gdy się dystans ma do siebie.
Zielonosiwemu riposta się należy
bo nie chce bym Jego duszę wodą życia uleczył.
Pewnego razy do stolicy w kiecce przyjadę,
i z mg oraz zielonosiwym flaszkę obalę.
O Kraków też zapewne zachaczę
zrobię zdjęcie Terri i Ją Wam pokażę.
Do Aarica trudno dostać się będzie
tak więc poczekam, aż na stary kontynent przybędzie.
Plan tylko wcielić w życie pozostało,
brakuje jednak kogoś jeszcze: gdzie jest Savagerhino?
@labtes
That's what I call a good offer!

I've written a PM for Sav but have had no reply...
może się biedak przeniósł na łono Abrachama...
sorry, muszę:
zahaczę
Abrahama
2 błędy już w tym wątku popełniłem :( ale zawsze jestem wdzięczny za poprawę :)

Cytat: mg
@labtes
That's what I call a good offer!

Next year in the middle of December? I try to be a man of my word :)
Cytat: mg
I've written a PM for Sav but have had no reply...

Dlaczego for a nie to? Czy jest jakaś różnica?
powinno być 'to'.
Dziękuję.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

English only