poprawne ?

Temat przeniesiony do archwium.
Robiąc ćwiczenia online trafiłam na takie zdania:

What do you look for? - My book.
Whom do you wait for?

(chodziło o wybranie who/which/where itp)

Oba wydały mi się podejrzane. W pierwszym czas, w drugim składnia i czas . Zakwestionowałam je, ale usłyszałam, że są "correct" (dodam, że strona nie jest nie prowadzona przez native speakerów).

A więc są na pewno poprawne ?
Można oczywiście sobie wyobrazić czynność powtarzaną :-), ale bez osadzenia w kontekście simple present brzmi tu dziwnie
a to drugie zdanie ?
tak samo jak pierwsze
whom jest poprawne
Present Simple w tych zdaniach zupełnie mi nie pasuje. Nie bardzo nawet mogę sobie wyobrazić kontekstu, w którym present simple by tu pasował. Nawet zakładając, że ktoś ciągle czegoś szuka, to bardziej by tu pasował present continous. W drugim przykładzie użycie Whom sprawia, że zdanie jest bardzo formalne, ja bym zapytał Who are you waiting for?
>>>'Whom sprawia, że zdanie jest bardzo formalne, ja bym zapytał Who are you waiting for?
Uzywanie 'whom' nie jest faktem formalnosci, tylko odpowiednim uzyciem. Jest mnostwo ludzi, ktorzy po prostu nie maja swiadomosci kiedy uzywa sie 'who' a kiedy 'whom.' Po uzyciu poznaje sie, czy ktos studiowal jez. ang. do tego stopnia, zeby rozpozniac kiedy 'who' a kiedy 'whom.'.
Cytat: terri
>>>'Whom sprawia, że zdanie jest bardzo formalne, ja bym zapytał Who are you waiting for?
Uzywanie 'whom' nie jest faktem formalnosci, tylko odpowiednim uzyciem. Jest mnostwo ludzi, ktorzy po prostu nie maja swiadomosci kiedy uzywa sie 'who' a kiedy 'whom.' Po uzyciu poznaje sie, czy ktos studiowal jez. ang. do tego stopnia, zeby rozpozniac kiedy 'who' a kiedy 'whom.'.

Masz rację, że powinno być whom, bo to pytanie o obiekt, a nie o podmiot. Jest to jednak taka wiedza książkowa, która nie uwzględnia praktyki używania tego słowa, bo powszechnie używa się who, a whom, pomijając oficjalne pisma, prawie wyszło z użycia.
Masz rację, że powinno być whom, bo to pytanie o obiekt, a nie o podmiot. Jest to jednak taka wiedza książkowa, która nie uwzględnia praktyki używania tego słowa, bo powszechnie używa się who, a whom, pomijając oficjalne pisma, prawie wyszło z użycia.

Dokladnie tak jak piszesz, ale dobrze wiedziec co, gdzie, kiedy i dlaczego. Faktem jest, ze nikt na codzien nie powie "whom are waiting for" :-)
Cytat: memo27
Present Simple w tych zdaniach zupełnie mi nie pasuje. Nie bardzo nawet mogę sobie wyobrazić kontekstu, w którym present simple by tu pasował. Nawet zakładając, że ktoś ciągle czegoś szuka, to bardziej by tu pasował present continous.

Habitual:
Every time I go to Canada I look for black squirrels
Every morning I go to the beach and look for shells
Once a week I go to "our" restaurant and wait for him to show up. He never does.
Już pomijając czas, ja optowałam za

Who are you waiting for ? albo
For whom are you waiting ? (formal version) jak "For whom the bell tolls"

Tutaj dyskusja na ten temat https://www.quora.com/Is-it-correct-to-say-whom-are-you-waiting-for

Przytoczę jedna odpowiedź:

Technically correct (and hopelessly formal) would be “For whom are you waiting?”

“Who are you waiting for?” is accepted, common, unpretentious.

“Whom are you waiting for?” is an artificial, pretentious bastard. It’s like saying “They invited John and I.”
edytowany przez arousal: 02 mar 2023
a jakie byly mozliwosci do wyboru w pyt. 2?
wersja z whom jest malo prawdopodobna, ale poprawna. Oczywiscie w Present Continuous.
Cytat: chippy
Cytat: memo27
Present Simple w tych zdaniach zupełnie mi nie pasuje. Nie bardzo nawet mogę sobie wyobrazić kontekstu, w którym present simple by tu pasował. Nawet zakładając, że ktoś ciągle czegoś szuka, to bardziej by tu pasował present continous.

Habitual:
Every time I go to Canada I look for black squirrels
Every morning I go to the beach and look for shells
Once a week I go to "our" restaurant and wait for him to show up. He never does.

Zgadza się z tymi zdaniami, tylko że ja myślałem o jakimś domyślnym kontekście, a nie o zdaniach, które całkowicie zmieniają znaczenie wypowiedzi.
Technically correct (and hopelessly formal) would be “For whom are you waiting?”
"Formal" cannot be qualified as hopelessly formal.

“Who are you waiting for?” is accepted, common, unpretentious.
It is common, conversational, and ungrammatical.

“Whom are you waiting for?” is an artificial, pretentious bastard. It’s like saying “They invited John and I.”

“Whom are you waiting for?” is grammatical and formal.
“They invited John and I” is ungrammatical and indeed pretentious, which is a pretty disagreeable combination.
Whoever says “Whom are you waiting for?” is like saying “They invited John and I” is a fool who doesn’t know that bastards don’t come in the artificial variety and seldom voice pretensions to their bastardy.
>>>It’s like saying “They invited John and I.”
and that's another story altogether.
My husband and I walked into the police station, and the policeman started speaking to my husband and me.
Cytat: mg
a jakie byly mozliwosci do wyboru w pyt. 2?
wersja z whom jest malo prawdopodobna, ale poprawna. Oczywiscie w Present Continuous.

na pewno był wybór między who a whom
Cytat: arousal
na pewno był wybór między who a whom


to źle. Słuszne pretensje do autorów.
@memo27
Zgadza się z tymi zdaniami, tylko że ja myślałem o jakimś domyślnym kontekście, a nie o zdaniach, które całkowicie zmieniają znaczenie wypowiedzi.

Zdania sa podane luzem bez zadnego kontekstu czy wyjasnienia.
Cytat: Janski
Technically correct (and hopelessly formal) would be “For whom are you waiting?”
"Formal" cannot be qualified as hopelessly formal.

“Who are you waiting for?” is accepted, common, unpretentious.
It is common, conversational, and ungrammatical.

“Whom are you waiting for?” is an artificial, pretentious bastard. It’s like saying “They invited John and I.”

“Whom are you waiting for?” is grammatical and formal.
“They invited John and I” is ungrammatical and indeed pretentious, which is a pretty disagreeable combination.
Whoever says “Whom are you waiting for?” is like saying “They invited John and I” is a fool who doesn’t know that bastards don’t come in the artificial variety and seldom voice pretensions to their bastardy.

Jansky, czy to jest niepoprawne (niegramatyczne) to kwestia dyskusyjna, zobacz np. unit 93 z niebieskiej gramatyki Murphy-ego, który preferuje taką formę w języku mówionym
Cytat:
Jansky, czy to jest niepoprawne (niegramatyczne) to kwestia dyskusyjna, zobacz np. unit 93 z niebieskiej gramatyki Murphy-ego, który preferuje taką formę w języku mówionym

Janski to troll. Nie bierz jego odpowiedzi na serio.

Who are you waiting for? OK
Whom are you waiting for? NOT OK
"Jansky, czy to jest niepoprawne (niegramatyczne) to kwestia dyskusyjna,"
No. it's not. Ungrammatical means ungrammatical.

English personal and relative/interrogative pronouns still make use of and proudly show three grammatical cases, viz. subjective aka nominative, objective, and possessive. Victims of inclusive education (university graduates and postgraduates included) may not know that though.
“Who” is the subject form and “whom” is the object.

When you ask this question, the “who” is the object of the preposition at the end of the sentence but it functions primarily as the subject.

In order to use “whom” at the beginning of the sentence, you'd need to move the preposition to the beginning so the sentence becomes “For whom are you waiting?” The entirety of the prepositional phrase “for whom” serves as the subject of the the sentence so the object form “whom” can be used.

Some other common examples are…

“To whom it may concern,”

“Who does this concern?”

There's a common idea that ending a sentence with a preposition is incorrect. This comes from an interesting source.

Back in the day, certain scholars believed that Latin was the perfect language so they undertook to make English more like Latin. This rule came from that endeavor.

Other rules that stem from that include no splitting infinitives. Interestingly, the reason you can't split infinitives in Latin is because Latin infinitives are formed from a single word. There's no way to split them. English infinitives are made up of two words which can be split.

Sometimes the English language just feels more natural if you put a preposition at the end of a sentence. A lot of times it's better to try not to in papers and such because who knows if your teacher will mark you off for it. But, if that happens, just quote Winston Churchill.

“This is the sort of bloody nonsense up with which I will not put.”


https://www.quora.com/Is-it-correct-to-say-whom-are-you-waiting-for
>>> Victims of inclusive education (university graduates and postgraduates included) may not know that though.
Some of us know it, the rest doesn't. That's all there is to it.
Also TV/films play their part:
1. To boldly go....
Inne dyskusyjne przykłady:

[WHO/WHOM] was the pretty garden tended to ?
[WHO/WHOM] is the teacher talking to ?

poprawne odpowiedzi w obu przypadkach WHOM

Tymczasem ja wolę WHO albo TO WHOM ... ?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Pomoc językowa