Znowu te rozmówki?

Temat przeniesiony do archwium.
Mam problem ze zrozumieniem "left"
"Czy sa wolne miejsca na lot o godzinie...do...."

"Are There any seats left for the.....flight to..."

Czy tego nie można by było powiedzieć prościej ????

Dlaczego "any seats left" ,a nie"any free seats"

Poprosze o wyjasnienie
Left -to raczej mi się kojarży z czyms po lewej a nie że "lewe miejsca"a jak "lewe" po polsku czyli cos nielegalnie,"można na lewo coś załatwić"
niech mnie ktoś oświeci
"left" - wolne (w tym przypadku)

>any free seats
Byłoby to zbyt dosłowne tłumaczenie i zawsze widziałam zwrot z "left".

Are there any places left for Sunday's show?
'left' means 'remaining' in this context
Instead of saying 'there are ... seats left' you could always say 'there are ... seats available'.
I think 'free' in this case would sound too colloquial.
Nie da się porządnie nauczyć języka z samych rozmówek. Widzę, że masz duże braki i powinieneś zacząć lub równolegle przerabiać regularny podręcznik do nauki. Znajdziesz tam informacje, o które już wcześniej pytałeś w podobnym wątku, oraz wiele innych, o które będziesz tu regluarnie pytać. Dobra znajomość gramatyki, której nie da się nauczyć z samych rozmówek, jest bardzo pożyteczna i umożliwia tworzeni własnych wypowiedzi i odpowadanie sobie na pytanie, czy inaczej też byłoby dobrze.
Powodzenia!
Masz rację, Helper. Rozmówki nigdy nie zastąpią podręcznika, podobnie jak nawet mój ulubiony program SuperMemo nigdy nie zastapi nauczyciela/lektora. Nie mniej jednak (to do Maruni) rozmówki pozwalają nauczyć się pewnego zbioru najbardziej potrzebnych słów i prostych ale równie potrzebnych zdań. Dlatego je zalecam. Rozmówki w miesiąc mają jeszcze tę zaletę, że mają nagrania mp3, co jest nowością w tego rodzaju wydawnictwach.

Przy okazji dodam, że wydawnictwo Astrum wydało "Rozmówki polsko-angielskie", którym opcjonalnie towarzyszy płyta audio.
Oprócz angielskich widziałem jescze hiszpańskie i chorwackie!!! oraz tylko w katalogu rozmówki do kilku innych języków.
Stane po stronie Bejotki ,zgadza się uzywam rozmówek jako pomocy w nauce i jedno się zgadza zaczynam sie po woli odblokowywać,słuchanie lektora a potem słuchanie samego siebie sprawia że wymowa staje śię łatwiejsza to nic że mam braki Callan twierdzi,że małe dzieci nie uczą się najpierw gramatyki a później mowy tylko najpierw zaczynają mówić.Tak jestem słuchaczem Callana,tylko wiem jak wyglądają lekcjie np.w London w siedzibie Callana,a w Polsce w niektórych szkołach to tylko namiastka tego.
Bejotka dziś przejrzałem całą płyte z lekcjami nr 41 i 42 "Easy English plus" z DVD Okey wrażenie w poście o tym tytule oh!jest co opisywać
Zgadzam się z Tobą. Rozmówki to coś takiego, co zawsze powinno towarzyszyć uczącym się bez względu na podręcznik. Chciałem tylko podkreślić, że rozmówki powinny być wykorzystywane wraz z regularnym podręcznikiem.

A wiesz, że też natknąłem się na te rozmówki Astrum i mi się spodobały. Jeśli nie będzie problemów z zakupem do nich płyty, to będą godne polecania.
Temat przeniesiony do archwium.