trouble czy troubles?

Temat przeniesiony do archwium.
No wlasnie... "klopoty" w l.mn. to "trouble" czy "troubles" ? i jesli "trouble" to kiedy uzywamy "trouble+s" ?
jest takie ang. przyslowie-
'Don't trouble trouble till trouble troubles you'.
mial klopoty - he had some troubles
jego problem to jest to, ze on ...his trouble is that...
czyli problemy to tez bedzie "troubles" ?
nie, nie zawsze - wszystko zalezy w jakim kontekstie.
Według mnie, "problem" jest rzeczownikiem niepoliczalnym, jak w popularnym zdaniu "He had some trouble". "Some" wskazywałoby na niepoliczalny rzeczownik. "Troubles" występuje w 3 osobie liczby pojedynczej, np. "It troubles me."
Oczywiście nie "problem", tylko "trouble". Zakałapućkałem się. "Problem", rzecz jasna, jest policzalny jak najbardziej...
tak, tylko w 'It troubles me' - troubles wg mnie jest czasownikiem
problem -l.poj ale problems - l.mnoga
hmm... czyli zdanie "I'm having lots of troubles these days" jest ok? (btw. I'm having czy I have) ?
I'm having a lot of trouble with X / I have a lot of trouble with X
ale.. It would take years to list all of my many troubles..
The troubles I've had to overcome..
ja wciaz nie wiem jaka jest roznica miedzy trouble a troubles :(
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Au Pair