To rzeczywiście dosyć trudne ćwiczenie. Rozsypałam sobie w ten sposób dwa zdania, zdążyłam je zapomnieć i po złożeniu zostało mi jedno zbędne słowo :-)
Poniżej te zdania, gdyby ktoś chciał spróbować, i jeszcze jeden przykład (trudniejszy).
I)
a, am, America, autumn, BBC, be, documentary, every, filming, for, I, I, It, in, in, screened, state, the, this, visit, will, which
II)
and, are, away, charge, Coyotes, Donkeys, donkeys, eagles, foxes, from, it:, lambs, name, scare, sheep, predators, used, you, the, the, them, to
Metoda to chyba sklejanie ze sobą słów, które do siebie pasują, i próba wyłonienia z tego sensu zdania. Na przykład w pierwszym zadaniu widać, że jedno zdanie zaczyna się od "I", drugie od "It". Co może pasować do I? filming. A co filming? documentary i tak dalej.