dezorientacja

Temat przeniesiony do archwium.
Witam!!!
Mam problem już od długo z tym angielskim głupim, nie idzie mi zupełnie ale wiem że musze się go jakos nauczyć jestem na niezbyt wysokim poziomie ale jestem gotowa na cięzkie poświecenia za 1,5 roku chciałabym zdac FCE jeśli to byłoby mozliwe... mam nadzieje że mi się uda tylko błagam ratujcie gdzie mam się go zacząć uczyć jaka szkoła albo jaki korepetytor bo sama na bank nie dam rady ;/ pomoże mi ktos?? jestem w wawie od 2 miesięcy i nie orientuje się specjalnie :(
wielkie dzieki w razie czego!!!!!!!!
to może podaj jakis kontakt do siebie?
callan polecam !!
Ja polecam naukę w domu. Zaopatrz się w programy komputerowe.
Ja na początku tego roku nie odróżniałem do od does a dzisiaj jestem w stanie zrozumieć proste teksty. W pierwszych trzech testach readingu moultiple choice na CAE miałem 100%, reszty nie robiłem ;) Ale te readingi chyba są na poziomie Intermediate a nie CAE ale mniejsza o to. Radze tak:
Przerobić Supermemo Basic English 3k słówek mnie to zajęło 1.5 miesiąca
Super Memo Speed Up to zajmie nawet do dwóch lat ja na razie przerobiłem 4000 jednostek. I rzadko kiedy nie znam jakichś słówek na readingach FCE.
Profesor Henry, cała gramatykę radze przerobić, zwłaszcza że są tam tylko podstawy.
Najciężej jest ćwiczyć speaking ale na to też są sposoby, kup sobie mikrofon i staraj sie rozmawiać z ludźmi w Internecie. Jeżeli jesteś nieśmiała to masz problem ;) Listening ja ćwiczę słuchając muzyki non stop.
Ale niektórych piosenek to nie każdy native speaker zrozumie. Słucham kilka razy, potem kilka razy czytam tekst. A potem rozumiem całą piosenkę