Wyjazd UK - LUTY - nie kur dwa listopad ani marzec - LUTY

Temat przeniesiony do archwium.
Siemanko Wszystkim ;)

Idę na studia w październiku w UK. W lutym chcę wyjechać, przytulić parę groszy przed ich rozpoczęciem. Rozważam opcję wyjazdu na własną rękę i szukanie pracy na miejscu. Chciałbym zorganizować jakąś grupkę specjalnej pomocy ;D

WYJAZD W LUTYM. JAK KTOŚ CHCE KIEDY INDZIEJ, TO NIE TEN TEMAT.

Nie mam ścisłych warunków, czy życzeń co do ewentualnych partycypantów ;)
Jedyne co jest wymogiem koniecznym, to CHĘĆ PRACY i NIE WALENIE W CHU...

Po tym dość ostrym wstępie, śpieszę zapewnić, że jestem bardzo kulturalnym, pozytywnie nastawionym do życia młodym facecikiem (28 lat). Wiem ilu jest idiotów korzystających z Internetu, więc wolałem napisać jasno i wyraźnie. Język znam na razie biernie na poziomie mniej więcej IELTS 7,0 (na tyle celuję, będę zdawał w przyszłym roku). Już teraz zaczynam praktyki przez skype'a z native speakerami. Do lutego będzie miód malina ;) Jestem tolerancyjny, chętny do udzielania pomocy, lubię porządek, nie lubię chamstwa i prostactwa. Chociaż celem nadrzędnym jest praca, wierzę, że znajdziemy też czas i chęci aby uczcić początek weekendu, jakąś pogawędką o tym i o tamtym przy piwku, lub jakiś wypad w miasto. Działając w grupie obniżymy koszty wyprawy, damy sobie wzajemne wsparcie, będzie nam przyjemniej. W kupie siła, jak powiedziała mucha...

Piszcie tutaj, albo do mnie na priv. Jak kto woli, jak komu wygodniej.

Pamiętajcie: LUTY! xD

Pozdrawiam, hej!

[gg]
Nie mam gadu gadu. Napisz do mnie na priv, zgadamy się na skajpa, czy coś innego się wymodzi.

« 

Pomoc językowa