>Nie chce cie martwic ale raczej nie powinnas rezerwowac biletuu przed
>decyzja konsula, bo to tylko strata pieniedzy
Z tym to juz akurat roznie byla. Niektorzy twierdza, ze kupno biletu niejako swiadczy o tym, ze o wyjezdzie myslisz na powaznie i ze niby pomaga, jak konsul nie ma wyraznego powodu do odmowy, a jednak sie waha. Jak jest naprawde - nie mam pojecia. Rzeczywiscie, teraz wszystkie dokumenty wypelnia sie on-line i trzeba to sobie dwustronnie wydrukowac, uwazac zeby sie kod kreskowy nie rozmazal i jeszcze stawiaja jakies inne wymagania. Niezbednym elementem podania wizowego jest dowod wplaty na kwote $100, przy czym w razie odmowy wizy pieniedzy oczywiscie nie zwracaja. A