Pracujemy a raczej pracowalismy dla Omegi przez 2 tygodnie, w fabryce ciastek w Anglii. Ta firma to jedna wielka sciema. Obiecuja co innego a w rezultacie pracujesz za mniejsza kase, placisz polowe wyplaty za mieszkanie z ktorego nie mozesz zrezygnowac. Fabryka w ktorej pracowalismy przypomina jakis chlew, nie ma tam warunkow aby zjesc kanapki na przerwie jest 1 oblesny kibel na kilkadziesiat ludzi (meski kibel to dziura w podlodze). Smierdzi starymi butami, na glowe leje Ci sie woda, ogolnie koszmar. A reprezentant firmy udaje ze nic nie wie i w niczym nie moze Wam pomoc. Za to za domek potrafia zbic fortune, a jedni mieszkaja w centrum a inni na strasznym zadupiu za ta sama kase. NIKOMU NIE POLECAMY, syf kila i mogila...