wyjazd za granice

Temat przeniesiony do archwium.
Czesc chce wyjechac do pracy za granice i szukam chetnych gdyz samemu to troche nie bardzo bylem juz w Szwecji i nie bylo zle Jezeli masz jakies kontakty lub tez jestes zainteresowany to pisz [email]
hej
a gdzie chcesz teraz wyjechac i na jak dlugo?
ja planuje do bournemouth, bylam juz dwa razy w bristolu..
pozdrawiam
nie wiem na jak dlugo trzy cztery miesiace moze dluzej wyjade napewno narazie szukam kontaktow masz tam cos na oku
czesc, tez chce wyjechac za granice. glownie mysle o dublinie, ewentualnie szkocja, anglia - nie mam nic nagranego, wiec wyjaz "w ciemno" hehe. bylem juz rok w uk, mam jakies tam doswiadczenie:P

gg; 4670653
hej,
no wlasnie w tym miescie ne mam nic nagranego, ale jezeli chodzi o nocleg to albo przez internet albo na miejscu, no i z praca tak samo...
jest to dosc ryzykowne, ale mysle ze do zrobienia
bylam juz dwa razy w anglii i mniej wiecej wiem jak i gdzie szukac, a ze bournemouth to kurort, wiec mimo kryzysu jest tam chyba wiecej pracy:)
moze i tak, ale zwroc uwage, ze jak bezrobocie w calym UK leci do gory jak jakis fajerwork, to ludzie nie maja pracy ani tez pieniedzy na wyjazdy, i wtedy zmniejsza sie zapotrzebowanie w takich miejscach na prace, ktora jest zwiazana z praca w pubie (39 pubow sie likwiduje na dzien z braku klientow) i restauracje, (gdzie najlepsze restauracje tez sa zamykane - z braku klientow).
To juz nie to co bylo nawet rok temu.
oczywiscie masz racje, ale jezeli chodzi o kryzys, to jest on troszke rozdmuchany przez media i w rzeczywistosci wyglada to lepiej, wiem bo pytam znajomych, ktorzy pracuja w Anglii w roznych miejscach...
natomiast wyjazd w ciemno wiaze sie z ryzykiem zawsze, teraz pewnie wiekszym, no ale kazdy jedzie na wlasna odpowiedzialonosc, jeżeli o mnie chodzi, w razie W moge zahaczyc sie u znajomych w innym miescie, ale chodzi o to ze w grupie zawsze latwije i razniej...pozdrawiam
>> to jest on troszke rozdmuchany przez media i w rzeczywistosci wyglada to lepiej, wiem bo pytam znajomych, ktorzy pracuja w Anglii w roznych miejscach...
...Co do rozglaszanie przez media, to oni i tak calej prawdy nie mowia, jest o wiele gorzej jak to mowia.
Rozmumiem ze ci znajomi przechodzili tez te ostatnie 2 kryzysy w Anglii.
Wiemy, (i to wiem na wlasnej skorze) ze ten jest o wiele gorzy jak te ostatnie.
A znajomi powiedza Ci to, co chcesz uslyszec.
No, ale z ciekawoscia czekamy na twoje relacje jak przyjedziesz do UK i wrocisz do Polski.
no jak uwazasz, ja mam swoje zdanie, a Ty swoje...
a relacje z pobytu w UK chetnie zdam
ja po prostu jestem niepoprawna optymistka i okaze sie jak na tym wyjde:)
(p.s. opinie znajomych sa jak najbardziej obiektywne,a praca uzalezniona jest od wielu czynnikow, moze u nich po prostu kryzys nie jest tak odczuwalny jak w innych branzach)
>>>no jak uwazasz, ja mam swoje zdanie, a Ty swoje
tak, tylko jak narazie ty jestes w Polsce, a ja mieszkam w UK od wielu wielu lat. Ale twoj optymism mnie zachwyca.
no zgadza sie, jestem jeszcze w Polsce poniewaz koncze studia, natomiast moglabym juz pracowac w UK, ale nie tam gdzie chce...
a Tobie zycze wiecej optymizmu:)
hej,
pracuje dla agencji Welcome to London Ltd. - agencja jest zlokalizowana w Londynie. Oferujemy pomoc osobom, ktore planuja przyjazd do Londynu (uczniom/studentom i nie tylko).
Mamy dostepna opcje dla grup, wowczas jest taniej. Gwarantujemy pokoje/mieszkania/domy...w zaleznosci od zapotrzebowanie/ilosci osob...oraz prace w centrum londynu (tylko pierwsza strefa) .

Mozesz zarejestreowac sie na naszej stronie oraz pytac o wiecej informacji, chetnie odpowiemy na wszelkie pytania zwaizane z wyjazdem oraz naszymi uslugami.
Rejestracja dostepna na stronie : www.welcome-to-london.eu
Nowa wersja strony bedzie dostepna w przyszlym tygodniu.

Jesli jestes zainteresowana i chcialabys uzyskac wiecej informacji, napisz do nas, a przeslemy prezentacje zawierajaca opis pakietow, ktore oferujemy.

e-mail: [email]
skype: welcome.to.london
cheers ;-)
W najbliższym czasie (t.j pod koniec kwietnia) planuje wyjazd do Glasgow na 5-7 dni i wracam do Polski. Szukam pasażerów, z którymi będę mógł podzielić koszt podróży - jade z Warszawy, tak więc gdyby sie znalazly chetne osoby, jestem w stanie zboczyc nieco z trasy, zeby odstawic lub zabrac ze sobą kogos - wzglednie do 5 osob. Przejazd w wydaje mi sie naprawde komfortowych warunkach 7 osobowym vanem (planuje maksimum 5 pasazerow - gdzies w koncu trzeba jeszcze bagaze wstawic). Wyjazd autem uzalezniam od zainteresowania, wiec zaprasam do kontaktu na maila [email]
Temat przeniesiony do archwium.