>Czytałem opinię chłopaka , który uczył się angielskiego za
>pośrednictwem supermemo i jak to sam określił wygłupił się
>przed nauczycielem właśnie przez takie drobne błędy ( rozumiem ,
>że są to tylko literówki ).
On się nie wygłupił przed nauczycielem, on był głupi zod urodzenia. SM Advanced English zawiera słownictwo i wymowę amerykańskie. Niektóre zawarte tam zwroty nie są znane nawet wykształconym anglistom. Byc może to nauczyciel się skompromitował.
Pakiety First i Next są opracowane przez jednago z najlepszych metodyków doktora Henryka Krzyżanowskiego. W pełni wyczerpują materiał potrzebny w codziennej konwersacji do poziomu zaawansowanego. Różną się od materiału zawartego w Słownictwie PH i Advanced Sm, ale też jest inne ich przeznaczenie.
>Co do słownika Collinsa.
>Słównik zawiera 80000 słów. Żeby to opanować musiałbym kuć
>przez jakieś 10 lat. Ponadto musiałbym sam organizować
>powtórki , nie uczy gramatyki oraz trzeba samemu wyszukiwać
>słowa co znacznie wydłuża czas nauki.
Ale kto Ci każe uczyć sie wszystkich słów ze słownika. Powinieneś czytać dowolny tekst z np. internetu, wyszukiwać w słowniku znaczenie niezrozumiałych słów i przesyłać je do pliku testera. Potem testować je do skutku. Tester usuwa ze swojego pliku słowa 3X ocenione na 5. Nie musisz w tej sytuacji opracowywać systemu powtórek. Kazde słowo zapomniane w tym systemie samo wróci do tego cyklu. Twoim problemem jest jest to, że Ty wcale nie chcesz się uczyć. Szukasz tylko usprawiedliwienia dla własnego lenistwa.