Zadałeś pytania, na które nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Przede wszystkim nie napisałeś nic o swoim dotychczasowym doświadczeniu w nauce języka. Masz jakieś podstawy np. ze szkoły czy nie, znasz jakiś inny język czy nie? I w końcu nie wiemy ile masz lat. Nie piszę o tym z czystej ciekawości, tylko od tego zależy, który z programów można Ci polecić.
Zacząłeś naukę z SuperMemo Extreme od Basic English z amerykańską wersją wymowy. Dlaczego z amerykańską, przecież to jest jedyna baza, która ma również wymowę brytyjską. Jedną z wielkich zalet Extreme English jest właśnie wymowa amerykańska. Jest to nieoceniony materiał dla ludzi, którzy planują w niedługim czasie wybrać się do Stanów Zjednoczonych i podjąć tam pracę w swoim zawodzie. Oczywiście mam na myśli kogoś kogo nie interesuje praca pomywacza, czy innego pracownika fizycznego, który zadowoli się najprostszą pracą, która przyniesie parę dolarów. Jeśli pojedziesz tam z angielskim opanowanym nawet na poziomie CPE ale z wymową bytyjską możesz mieć trudności z porozumiewaniem się, takie jak mają u nas ludzie , którzy po raz pierwszy rozmawiają z Kaszubami.
Jeśli chodzi o błędne tłumaczenie, to piszą o tym frustraci, którzy nie mają pojęcia o angielskim, którym się wydaje, że język można przetłumaczyć dosłownie, a to nieprawda. Istotą baz pakietu Extreme English jest to, że uczą one angielskiego poprzez pytania i odpowiedzi angielskie, uczą mysleć po angielsku. Tłumaczenia są w tym przypadku tylko czymś pomocniczym.
Na tym forum jest chyba kilkaset wypowiedzi o tym programie, są negatywy i pozytywy. Wrzuć w wyszukiwarkę (tę na prawym marginesie tej strony) hasło SuperMemo i poczytaj sobie.
Profesor Henry - słownictwo jest programem porównywalnym z SuperMemo, ale uczy łatwiejszych słówek, uczy ich wersji słownikowej, podaje przykłady zastosowań każdego słowa w zdaniach, ale czy wpadłeś na pomysł, że oprócz znaczenia słowa możesz, a właściwie powinienem napisać MUSISZ, każdego z tych zdań nauczyc się na pamięć, że musisz dziesiątki razy nagrywać własne ich wypowiedzi i porównywać z lektorem. Nauka języka jest procesem trudnym, wymagającym samozaparcia i niezwykłej pracowitości. Młodzi ludzie uczący się pod kierunkiem dobrego nauczyciela mogą nie zdawać sobie z tego sprawy, mogą myśleć, że to nieprawda. Ale poczytaj sobie artykuł na stronie
http://www.msstudio.com.pl/~pwn/opis1.html
dotyczy on nauki z podręcznika, ale odnosi się również do nauki języka jako takiej.
Jeśli chodzi o naukę z kursów kompleksowych, to mógłbym Ci polecić jakiś kurs pod warunkiem, ze znam Twój wiek i zdolnosci intelektualne. Osobie dorosłej, która wie dlaczego chce się uczyć angielskiego poleciłbym SuperMemo First Steps in English koniecznie z wersją kasetową jako uzupełnienie. Nie ma lepszego materiału, który pozwoli w 3 lata nauczyć się czytać, pisać, rozumieć i mówić po angielsku.
Programy z serii EuroPlus+ sa elektronicznymi wersjami bardzo dobrych podręczników drukowanych, są drogie ale warto w nie zainwestować. Musisz jednak znowu pamiętać, że nauka jezyka to nie tylko przesuwanie chorągiewek, nie tylko klikanie na prawidłowej oddpowiedzi, że to konieczność wielokrotnego powtarzania na głos każdego usłysznago zdania.
Programy te zawierają algorytm rozpoznawania wymowy, niestety w 90% może nie uznawać twojej wypowiedzi, musisz starać się mimo to próbować do skutku. Jesli nie wszystkie Twoje odpowiedzi zostaną uznane za poprawne nie wolno Ci się tym przejmować. Powinieneś do tego ćwiczenia wrócić po jakims czasie i znowu próbować. Zresztą obejrzyj w telewizji jakis odcinek filmu "M jak miłość". Jeden z jego bohaterów Stephen Mueller świetnie mówi po polsku, nie robi błędów, ale nikt nie ma wątpliwości, że aktor grajacy tę postać to Niemiec. Obejrzyj program "Pascal gotuj". Prowadzący go Francuz mówi po polsku z francuskim akcentem, czasami robi błędy gramatyczne, ale jakoś rozumieją go wszyscy doskonale. Być może Twoja Mama przygotowuje obiad świateczny korzystając z jego przepisów. Żaden z nich nie zaliczyłby ćwiczenia z podobnego do EuroPlusa programu wspomagającego naukę polskiego.