Profesor Henry / SuperMemo a egzaminy Cambridge

Temat przeniesiony do archwium.
Zastanawiam się czy jest sens uczyć się z SuperMemo (proficiency) albo PH (słownictwo 3 i 4), gdy zostało mi już tylko CPE. Ktoś zdawał jakiś egzamin Cambridge, ucząc się z tych programów? Jakie macie doświadczenia? Opłaca się czy może lepiej bardziej tradycyjnie?
Pozdrawiam.
Jestem jak najbardziej za Profesorem - rzadko używane słowa łatwiej przyswoić z programem, przecież wiadomo, że nie będziesz się na nie często natykał, a system powtórek cię do tego zmusi. W Profesorze są słówka na naprawdę wysokim poziomie i to właśnie przydatne do CPE, no i jeśli się nie mylę, jest ich więcej niż w przypadku SuperMemo, ale nie jestem pewna, bo do liczb nie mam pamięci.
Nie wątpię, że jest to dobre narzędzie do słówek, ale czy dobre również w ćwiczeniu chociażby tzw. word formation, kolokacji, tłumaczące różnicę pomiędzy podobnymi słówkami itp., itd.? Co do samych słów, znaczenie wielu da się wywnioskować z kontekstu. Chodzi mi bardziej o to czy np. PH dobrze rozwija precyzję językową wymaganą na egzaminach Cambridge?

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa


Zostaw uwagę