Najlepszy kurs do nauki poziom B1/B2

Wiem, że wątek dotyczący wyboru najlepszego programu pojawiał się tu niejednokrotnie, ale po przeczytaniu kilkunastu stron tematów nie otrzymałem zadowalającej odpowiedzi.

Bardzo często osoby piszące na forum szukają programów do nauki angielskiego "od podstaw". Ja natomiast poszukuję czegoś trochę bardziej zaawansowanego (swój poziom oceniam jako B1/B2). Mocno zastanawiam się nad kupnem MEGAPAKIETU Profesora Henry'ego. Czy jest on wart swojej ceny? Na forum wiele razy wspominano część PH "Słownictwo", nie ma natomiast informacji dotyczącej reszty Megapakietu (Słuchanie ze słuchu, konwersacje, gramatyka). Jak je oceniacie? Czy są to wartościowe pozycje? A przede wszystkim czy Megapakiet będzie odpowiednią formą nauki dla osoby na poziomie B1/B2? Czy jest coś może lepszego na rynku od PH w rozsądnej cenie? Będę wdzięczny za wskazówki. Pozd.

Mnie osobiście bardzo podobały się kursy z serii Profesor, jednak mają one też pewne wady. O ile kursy do nauki słuchania, mówienia i gramatyki są dość dobrymi pozycjami, o tyle kurs do nauki słownictwa już niekoniecznie. Brakuje tam wielu ważnych dla uczącego się informacji. Nie ma np. podanej wymowy w IPA, czasami słowa są nieprecyzyjnie przedstawione.
Myślę, że ciekawą propozycją dla Ciebie na poziomie B1/B2 będą zdania do nauki, które są dostępne na http://edumemo.pl - znajdziesz tam zbiór ponad 1000 idiomów, popularnych wyrażeń i zwrotów, które na pewno przydadzą się komuś, kto uczy się angielskiego na poziomie średniozaawansowanym.

Trudno mi pogodzić się z twoją krytyką PH - słownictwa. Sądzę, że niewiele osób początkujących zna zapis wymowy IPA, wzór wymowy audio jest przydatny dla każdego, IPA tylko dla niektórych.
Również precyzja definicji słowa jest względna. Każdy kurs językowy przedstawia tylko DEMO języka, żaden nie ogarnia całości.

Podoba mi się natomiast wskazany kurs edumemo, ale to zupełnie inna kategoria.

Też nie zgodzę się z krytyką programu "Profesor Henry - Słownictwo. Ma on oczywiście pewne minusy (dla mnie: brak możliwości wyboru wymowy amerykańskiej, niekiedy takie same polskie tłumaczenia iluś wyrazów - mało praktyczne w ćwiczeniu z tłumaczeniem z polskiego na angielski, różne drobne błędy), ale plusów jest bez porównania więcej.