Pomoc z SM i P.H!

Temat przeniesiony do archwium.
Witam!
Mam taka sprawe. Ucze sie jednoczesnie słownictwa z programu Supermemo Basic English oraz z Profesora Henrego 5.-słownictwo. I nastała potrzeba zmiany systemu i zastanawiam sie jak zapisać popstepy tak by kontynuowac nauke na nowym systemie? Słyszałem że w SM da sie to zrobic ale nie wiem jak a co do P.H to nawet nie mam pojecia czy jest taka mozliwość. Za pomoc bede niezmiernie wdzieczny
W SM powinieneś zrobić export procesu nauki. Już kilka razy pisałem tu jak to się robi, poszukaj.

W PH też da się to zrobić, ale ja tego nie próbowałem. Dlatego masz dwa rozwiązania:

jeśli masz wersję licencjonowaną zapytaj na stronie http://www.edgard.com.pl

jeśli nie spróbuj coś takiego, zabezpiecz folder z PH na starym komputerze,
zainstaluj na nowo PH na nowym komputerze, nałóż na folder PH (ten nowozainstalowany) zabezpieczenie ze starego komputera.

Może to zadziała, może nie
Odnośnie przeniesienia stopnia zaawansowania nauki w P.H 5-słownictwo, to jakos mi to nie wyszło-trudno.
Mam za to inne pytanie. jak juz wspomniałem ucze sie tylko w zasadzie słówek za pomoca P.H 5 oraz tymczasowo SM Basic english-niedługo planuje zacząć speed up. Codziennnie poswiecam tej nauce około 50min. Zastanawiam sie tylko czy da mi to naprawde to co potrzebne by byc z angielskiego dobrym i by sie umiec dogadac. No bo przeciez nie poswiecam wogóle czasu na gramatyke(która jako tako pamietam ze szkoły). Same słówka to faktycznie za mało i tyle wiem-ale zdania których sie ucze w P.H pozwalaja mi zobaczyc jak to słówko moze byc uzyte-pojawiaja sie tam oczywiscie tez słówka których sie ucze w SM. Tak wiec nie wiem czy dobze robie opuszczajac kwestie gramatyki czy tez sie myle-słyszałem nawet opinie jednej anglistki że gramatyka nie jest taka istotna tylko czytanie i mówienie, a reszta sama "wejdzie" do głowy-w sumie tak jak u małych dzieci na logike. Uff-strasznie sie rozpisałem. Prosze o opinie o przedstawionym przezemnie sposobie nauki i ewentualna rade jak go skorygowac by był kompletniejszy
Ja na Twoim miejscu włączyłbym jeszcze PH - gramatykę. Pracę z Basic English należy kontynuować do skutku. Speedup daruj sobie do przerobienia obu części PH - słownictwa. Gdy już przerobisz obie części mozesz śmiało zacząć naukę z bazą Speedup, a potem Proficiency. Równoległa nauka z PH i zaawansowanymi bazami SM nie ma sensu.

Powinieneś też dużo czytac po angielsku, nawet, gdy czytany tekst zaczniesz rozumiec dopiero za 3 - 4 razem.
Nie chce nowego watku zaczynac wiec kontynuuje w starym. Wiec tak. Ile ma tak naprawde słówek i osobnych wyrażen P.H słownictwo1,2 5.0? Czy faktycznie tak jak pisze10034? I ile czasu powinno zajac przerobienie tej bazy? A apropo nauki gramatyki z P.H to ile czasu z powtórkami(bo bez nich to chyba nie ma sesu) powinna zajac nauka dziennie bo nie mam doswiadczenia. Wiadomo ze na poczatku mógłbym sie na to rzucic z zapaem takim ze i 2h bym przesiedział ale taki zapał minałby pewnie b.szybko:). Czy powiedzmy 20min dziennie ma sens?
>Nie chce nowego watku zaczynac wiec kontynuuje w starym. Wiec tak.
>Ile ma tak naprawde słówek i osobnych wyrażen P.H słownictwo1,2 5.0?
>Czy faktycznie tak jak pisze10034?

Czy to ma naprawdę jakieś znaczenie? Czy jeśli ma 9066 to uznasz go za dużo gorszy?

PH Słownictwo ma ok. 10.000 słówek, ale dla każdej grupy liczącej około 16 ma bodajże 7 ćwiczeń. Moim zdaniem nie powinieneś robić więcej jak 2 grupy czyli 30-32 słowka dziennie. To pozwoli Ci przerobic całość w niecały rok.

Na gramatykę poświęciłbym 30 minut dziennie. To też da ok. roku nauki.

W tej dziedzinie tylko idioci próbują bic rekordy. Pamietaj, że słowka i gramatyka, to tylko drobna część nauki. Powinieneś jeszcze dużo czytać, słuchać i oglądać filmy. Dopiero to wszystko razem wzięte sprawi, że zaczniesz rozumieć i posługiwać się językiem.
Ok rozumiem. Ale jescze jedno. Bo gdy sie zaczyna prace z jakimkolwiek SM to nalezy cwiczyc codziennie. Czy jesli idzie o P.H to mozna z dobrym skutkiem cwiczyc słownictwo w jeden dzien a na drugi gramatyke-czyki cwiczyc co drugi dzien. Powtórki pewnie narosna strasznie bo juz teraz nie daje rady przerabiac tych ze słownictwa ale zauwazyłem że nawet jak wracam do tych powtórek po dłuzszym czasie to "nawet" pamietam. Pewnie to efekt tak duzej liczby cwiczen utrwalajacych czego SM nie ma.
Niczego co drugi dzień. Wszystko codziennie, w niedziele i swięta tez. nawet w sylwestra. Albo się uczysz albo bawisz, innego rozwiązania nie ma.
Temat przeniesiony do archwium.