Sita czy pomoze w MATURZE?

Temat przeniesiony do archwium.
Chciałam żeby mi ktoś doradził czy jest sens kupowac SIte? czy to mi pomoze mój mózg nie przyjmuje języków obcych:P tak powaznie to ich niecierpie i nienawidze sie isc uczyc.. czy ktos ma Site i mu pomogla? prosze poradzcie.?
Moim zdaniem absolutnie nie ma sensu. Na jakim jesteś poziomie? Czy zależy Ci tylko na zdaniu matury?
no nie zawysoki..
SITA może pomóc w przygotowaniu do matury, jeśli masz ja zdawać z 5-7 lat. W przeciwnym wypadku kup sobie dobre repetytorium i ucz sie metoda "na dzięcioła" dwie godziny dziennie, w soboty i niedziele 3. A raz na tydzień bierz korepetycje u zawodowego anglisty, który sprawdzi twoje postępy. Musisz polubić uvzenie się jezyków.
no cóż - nie mogę się z tym zgodzić..... SITA mi bardzo pomogła - już nie muszę być "dzieńciołem"... te "okularki" sprawiły, że bardzo szybko zapamiętałam wiele słówek i nie zauważyłam problemu "jak mi się nie chce...." i co ważne po odsłuchu miałam zdecydowanie więcej ochoty na wieczorne wypady....(już z wiedzą..) polecam...
[wpis usunięty]
Niektórym się wydaje, że są złośliwi, a są tylko ...

Ludzie inteligentni często są złośliwi, ale ludzie złośliwi rzadko bywają inteligentni.

Min. Handke w swojej reformie oświaty zakładał, że młody człowiek zaczyna mysleć o maturze już od pierwszej klasy szkoły podstawowej, a najpóźniej od pierwszej klasy gimnazjum. Należy to mieć na uwadze, szczególnie ucząc się języka, gdyż nauka języka wymaga szczególnej systematyczności.

W szkole podstawowej i gimnazjum wystarczy uczyć się systematycznie na lekcjach, wykonywać starannie wszystkie ćwiczenia i uczyć się codziennie, nie tylko w dniach, gdy mamy lekcje, 5 - 10 słówek.

W liceum nauka powinna być już bardziej systematyczna. Od pierwszej klasy należy korzystać z repetytorium maturalnego, ja preferuję repetytoria Oxfordu i LektorKletta, ale nauczyciel może polecić inne.

Przerabianie testów z minionych matur może być pożyteczne, ale bez podbudowy systematyczną nauką od początku liceum wcale nie musi przynieść spodziewanego rezultatu.

Kursy SITA z ich urządzeniem są przeznaczone przede wszystkim dla ludzi, którym język jest potrzebny do wykorzystania w pracy, lub do celów turystycznych, wtedy ta metoda sprawdza się. Nie mniej jednak program merytoryczny tych kursów nie jest skoordynowany z wymaganiami CKE i do zdania matury nie musi być przydatny.
>Chciałam żeby mi ktoś doradził czy jest sens kupowac SIte? czy to mi
>pomoze mój mózg nie przyjmuje języków obcych:P tak powaznie to ich
>niecierpie i nienawidze sie ich uczyc.. czy ktos ma Site i mu pomogla?
>prosze poradzcie.?

Przy takim podejściu nie warto zaczynać. Ale spróbuj wyobrazić sobie, że poznałaś fajnego chłopaka, który mieszka w Anglii. Ty się jemu też podobasz. On zaprasza Cie do Anglii, chce Cię przedstawić swojej (dużej rodzinie), dla takiej perspektywy warto pokochać języki, a przynajmniej angielski.

Możesz też wyobrazić sobie, że po studiach otrzymasz ciekawą ofertę pracy w kraju anglojęzycznym, aby z niej skorzystać musisz znać angielski, czy nie warto się go uczyć?
balbinkasc

W ostatnich wyborach do europarlamentu w anglii dwa miejsca przypadlo BNP.
Kimkolwiek sa, jest to polityczna sila wroga polakom.
I obawiam sie, ze w nastepnych moze ich byc dwanascie.

Mam wolny dzien i w polskim sklepie wzialem darmowy numer ' the polish observer', gdzie jest artykul, ze uczniowie katolickiej szkoly skopali nastolatki, dzialo sie to w okolicach Manchesteru.

W polish express jest caly artykul wyliczajacy zabojstwa, gwalty, pobicia i napady rabunkowe tylko na polskie dziewczyny.

http://www.polishexpress.co.uk/art,polowanie_na_polska_kobiete,3778.html

artykul moze byc tendencyjny lub nie ale warto go znac. Te dziewczyny zaatakowano bo byly polkami,

inny artykul to
http://www.polishexpress.co.uk/akt,polak_ginie_od_noza,1770.html


Co do ciekawej pracy to polacy, ktorzy teraz przyjezdzaja maja szanse na minimum socjalne, nie wiem ile to jest, bo pracuje na wlasny rachunek i sam negocjuje kontrakty.
Bardzo duzo ludzi po prostu wraca do polski, bo jest recesja, bo zwalniaja nawet anglikow, robi sie naprawde niebespiecznie.

Jesli ktos sie zatrudnil normalnie w firmie to okolo 27 procent to podatki plus national insurance, ceny wynajmu ostatnio sa najnizsze ale mortgate to juz samobojstwo , negative equity itp
Samochody sa tanie ale insurance, mot, tax, ceny paliwa potrafia popsuc humor

lista jest dluga a anglia to nie jest raj

Co do anglikow to nalezy pamietac o 400 latach ich kolonialnej historii, gdzie zawsze byli pierwsi.
Ich transatlantyckie zaglowce zrobily najwieksze pieniadze na handlu niewolnikami a potem pierwsi oglosili dekret o zakazie ich handlu.
Na temat zakazu niewolnictwa w ogole sie nie wypowiedzieli.
Anglicy pierwsi otworzyli granice dla polski, pozwolenia na prace, benefity itp
byl to drenaz rynku, do anglii pojechali ludzie mlodzi, wyksztalceni,
Glosy o powstrzymaniu naplywu europeans sa bardzo silne BNP,UKIP, Labor party

Balbinkasc; jesli chcesz sie uczyc angielskiego to znajdz inny powod niz poznanie milego anglika lub dobra praca w anglii
W usa jest jeszcze gorzej, bylem tam przed anglia, anglicy ktorzy sprzedaja domy jada do australii, ale zyja po prostu za przywiezione pieniadze.

pozdrowienia
Jeśli się nie mylę to Sita jest dosyć droga, a jeżeli nie lubisz uczyć się języków, to powinnaś dobrze się zastanowić, bo tutaj na pewno ważna jest systematyczność. I musisz sama wiedzieć, czy w ogóle będziesz miała odpowiednią motywację, żeby słuchać tego, powiedzmy, każdego dnia. :)
Zanim zainwestujesz w jakikolwiek kurs warto go sprawdzić. Jeśli chodzi o metodę SITA to polecam bezpłatną prezentację. Zadzwoń albo wyślij email i umów się na spotkanie, na pewno uzyskasz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie


Zostaw uwagę