to pierwiastki przepadły bezpowrotnie :)) ale jakos mi nie żal :)))
zośkaaa - to byłby niezły pomysł, spotkac się i pogadać (moze i po angielsku:), ale pewnie każdy z innej cześci kraju, zagoniony, zostaje więc
ang.pl :)) (btw - ja z gór, a Wy?)
a czy w tym speed up-ie słowa sa naprawdę trudne??? bo tu czasami (w proficiencu) to jak sprawdze tłumaczenie, ręce opadają - nie za bardzo wiem o co chodzi po polsku...
prof Henry kiedys miałam, ale rzeczywiście, poziom jest niższy
zabieram sie za chwile za kolejną porcję słówek :))
pozdrawiam