nie, czekam na wyniki z ab. mimo, że w rankingu 'starych' jestem bardzo wysoko to mogę się założyć, że nie ma szans, abym się dostała, ale mimo wszystko czekam i wtedy zawiozę :/
wiesz, przeliczniki stara-nowa matura były w miare sprawiedliwe biorąc pod uwagę wyniki próbnych, ale nie tych pełnoprawnych matur. ludzie z beznadziejnych szkół dostawali 83% na rozszerzonych. jestem ciekawa czy ktokolwiek z nich zaliczyłby chociaż test wstępny na ab, który nie był łatwy i nie ma żadnego porównania z maturą. jednak najciekawsze jest to, że dostajesz dodatkowe punkty, że zdawałeś na poziomie rozszerzonym. grrr to mnie ciągle wkurza. a i samo to dla osób z nowa, bo dostaja dodatkowo 20% punktów za to , że pisali rozszerzoną jeżeli dostali z niej od 51 do 100%. no sorry jest różnica czy ktoś dostał fuksem te 51%, czy był fajnie przygotowany i dostał 80% czy jest mózgiem i miał 100%. wszyscy wrzuceni do jednego worka. paranoja. ale jestem ciekawa ile ludzi się utrzyma, bo dopiero to będzie świadczyło o ich wiedzy, niestety. część na pewno trafi na studia zasłużenie, ale obawiam się, że jest też grupa takich, którzy w ogóle na studiach znaleźć się nie powinni. i starzy maturzyści tracą przez nich miejsca. no ale trudno. debile wymyślili reforme i każdy na niej równo cierpi.