>ale za duzo
>pracy to ona nie ma-chyba ze przed sesja...ogolnie mowi ze studenci z
>uczelnin panstwowych maja znacznie, znacznie wiecej samodzielnej pracy
>po zajeciach...
to co na panstwowych trzeba samemu szukać to na prywatnych Ci dają po prostu,alfabetu dzieci uczą sie juz w zerówc,e wiec nie wiem jak tu można mowic o wyższym poziomie ludzi z prywatnych czy państwowych bo na panstwowych daja ci tytuł a ty zasuwasz i szukasz a na prywatnych dają Ci do reki z tego co ja wiem WSJO jest najlepsza szkołą prywatną filologiczną może sie myle to mnie poprawcie
nie sadze by ludzie po prywatnych szkołach byli gorsi to jest głupi polski stereotyp i nic wiecej
mam znajomych po prywatnych szkolach i świetnie sobie radzą w życiu mają wysokopłatne prace a studia po prostu przeszli w mniej stresowych warunkach, to wszystko