do studentów mag. uzup. na UŚ

Temat przeniesiony do archwium.
Mam nadzieje że ktoś zlituje sie nademną i innymi biednymi studentami którzy chcą zdawać na uzupełniające na UŚ. Proszę was powiedzcie mi jak tak naprawde wyglądały rozmowy kwalifikacyjne. Bo ze stronki i od pań w dziekanacie mało można się dowiedzieć. Na stronce pisze że rozmowa jest z wybranej przez kandydata dziedziny z uwzględnieniem jego indywidualnych zainteresowań. Dziedzina która mi najbardziej odpowiada to literatura i kultura brytyjska, ale nie wiem jak mam się do rozmowy na ten temat przygotować bo przeciez nie jestem sie w stanie nauczyć wszystkiego :( [nie sądze żeby w ogóle ktokolwiek wiedział wszystko na ten temat].

Pozatym interesuje mnie też to czy trzeba przygotowac konspekt pracy magisterskiej , na stronce o niczym takim nie ma mowy ale słyszałam że cos takiego jest wymagane. Tak szczerze powiedziawszy to nawet mi to odpowiada bo juz dokładnie wiem o czym chce pisać. Więc zastanawiam sie czy ta rozmowa kwalifikacyjna w głównej mierze będzie właśnie dotyczyć przyszłej pracy magisterskiej i czy właśnie na tym się lepiej skupic przygotowując się do egzaminu.

Pozdrawiam wszystkich szczęsliwców którzy juz na uzupełniających studiują, mam nadzieje że za pare miesięcy i ja dostąpie tego zaszczytu ;D

Bardzo prosze o odpowiedź - jeśli nie wy to nie mam na kogo liczyć (bo na pewno nie na panie w dziekanacie ;D )
Całkowicie się z koleżanką zgadzam. Nikt nie wie o co chodzi z tą rozmową i jak ona ma wyglądac a więc w rezultacie nikt nie wie jak się do niej przygotować. Denerwuje mnie ta sytuacja bo bardzo mi na tych studiach zależy i naprawde chciałbym się dobrze przygotowac tylko nie wiem jak. Moją dziedzina jest kultura i literatura amerykańska, tylko że i tak nie wiem czy mam sobie wybrać tylko to co z tej dziedziny jest mi do magisterki potrzebne czy mam się w ciemno uczyć wszystkiego (co zreszta jak koleżanka trafnie zauważyła jest niemożliwe, więc nie wiem czy jest w ogóle sens sie przygotowywać, skoro możesz wryć jedną rzecz a komisja zapyta cie o to co akurat pominąłeś :( )

Ponawiam apel - studenci uzupełniających na UŚ powiedzcie jak wygląda taka rozmowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OOOOOOOO widze że nie tylko ja mam takie problemy. Łącze się lelek z tobą w bólu ;D

I mam nadzieje że ktos nam pomoże
widze że jeszcze nikt nie podzielił się z wami tą tajemną wiedzą jak to jest na rozmowie kwalifikacyjnej - niestety wam nie pomoge bo na uś nie studiuje, wiem jednak że z reguły jest tak że pytaja o prace magisterską.
Lepiej by jednak było żebyście się tego dowiedzieli ze sprawdzonych źródeł- czyli od kogoś z uś.

Mam nadzieje że nie zostaniecie porzuceni na pastwe losu ;D
i ktos wam coś podpowie
trzymajce się
nikt jednak się nie przejął naszym losem :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((