Wspóllokatorka sosnowiec

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktos poszukuje wspóllokatorki do mieszkania w sosnowcu????????
Jeśli tak to jestem chętna. Podajcie mi swojego maila albo gg a na pewno odpisze.

Jeśli ktos ma zamiar cos wynając w Sosnowcu ale jeszcze nic nie znalazł to tez jestem zainteresowana - razem zawsze raźniej ;D

Jestem ososba bezkonfliktową z którą każdy sie dogada i w tym roku rozoczynam 4 rok studiów. Szukam ludzi z którymi nie da się nudzić............... ;)
Naprawde nie ma chetnych?
nie dziwie sie charisma,ze brak chetnych, bo kazdy woli mieszkac w akademiku, a nie w mieszkaniu;) ds5 zaprasza:)))
Serio?

Akademiki za miło mi sie nie kojarza . Mój chłopak mieszkał przez rok w akademiku w Krakowie i to był koszmar. Zero prywatności i pokój 2 metry na 2 metry na dodatek jeszcze obskurny z rozlatującymi sie meblami.

Czy tak samo jest w Sosnowcu? Byłabym wdzięczna za wszelkie rady. Ja wyszłam z założenia że chyba lepiej mieszkać w mieszkaniu niż w akademiku skoro cenowo sie juz tak bardzo nie różnią.

Napisz do mnie na gg jeśli możesz bo miałabym pare pytańw sprawie tych akademików - [gg]

Z góry dzięki ;)
Widac że prymitywy też potrafia sie posługiwać internetem ;D
ja jestem za akademikiem. mieszkałam i tu i tu (czyli w mieszkaniu tez).
Akademiki na pogonii są ok, taka srednia krajowa, nie ma co spodziewać się luksusów, ale jesli ma sie ten sam pokoj, to można z czasem bardzo fajnie sobie go urządzić.
Okazja do poznania mnóstwa ludzi. Ważne, że będą to osoby studiującce to, co ty, więc na miejscu cenne rady dot, wykładowców, lektury, notatki, ewentualna pomoc. Imprezy, spotkania, ... ach ... się rozmarzyłam :)))

ten, kto nie mieszkał w akademiku nie wie, co naprawdę znaczy studiować
Kurcze juz sama nie wiem na co się zdecydowac. Może ktos jeszcze mi cos powie? ;D
tu raczej nikt nie powinien cię przekonywac, bo to indywiduana sprawa. mam koleżanke, ktora mieszkała rok w akademiku i potem tylko w wynajmowanych mieszkaniach. Sama pomysl co bedzie dla ciebie odpowiedniejsze, wygodniejsze. Czy potrafisz usnąć / uczyć / wyłączyć się gdy za ścianą dudni muzyka (volume na full)??? Chyba to jest poważniejszym minusem w mieszkaniu w akademikach.

ale ja i tak dużo bym dała, żeby cofnąć czas i znowu pomieszkać sobie z tamtymi ludźmi ... :)
No własnie to tylko mogłoby byc problemem. A trakcie sesji jest też tak "imprezowo" czy trochę sie uspokaja? I jeszcze jedno pytanie czy załózmy po 2 miesiącach mieszkania w akademiku można z niego zrezygnować i wprowadzić sie do zwykłego mieszkania?
I jeszcze jedno pytanie czy
>załózmy po 2 miesiącach mieszkania w akademiku można z niego
>zrezygnować i wprowadzić sie do zwykłego mieszkania?

pewno, ze mozna. nie zapłacisz za kolejny miesiac i tyle . nie zmusza cie przeciez.

w trakcie sesji jest spokojniej (choć zalezy czy w akademiku są osoby z tej samej uczelni / wydzialu)

do tego hałasu można się chyba przyzwyczaic. ja po jakims czasie potrafilam sie wyłączyć i uczyc nawet przy orkiestrze detej za drzwiami :-)

a kolezanka kupowala stopery do uszu :--)
i pomagały? ;D

A czy mozna zmienic współlokatora jeśli okaże się że ten którego nam przyznano nie za bardzo nam odpowiada?

Sprawdziłam na stronce uś jak wyglądaja akademiki (http://www.us.edu.pl/uniwersytet/studenci/sosnowiec/ds.php) i musze powiedziec że jestem mile zaskoczona. Zastanawiam sie tylko czy wszystkie pokoje tak wyglądają czy po prostu pokazali najlepsze ;))))))
I który ds jest najfajniejszy?
Aha jeszcze jedno. Na jaki pokój sie lepiej zdecydować 1-osobowy czy 2-osobowy?

Sorry że tak chaotycznie, ale wolę sie dowiedzieć tego od osoby która już tam mieszkała niż od kogoś innego

Pozdrawiam
pokoje tak własnie wyglądają. moze co do szafek / półek, to zalezy jak się trafi :--) Choć może już coś powymieniali. Ja mieszkałam tam kilka lat temu.
Wystroj pokoju bardzo zmieniają zasłony. wiec kupic jakies fajne i od razu bedzie inaczej wyglądało :-)

stopery trochę przygłuszają, ale cakowicie nie.

Pokój tylko z kimś .. no i mieć nadzieję, że się fajnie trafi.
Zmieniac współlokatora można, raczej na zasadzie zamiany. Ale na takiego 'wybrzydzacza' potem krzywo patrzą. No chyba, że drugi osobnik jest nie do wytrzymania...:-)

a tak w ogóle jak daleko mieszkasz od Sosnowca?? Jestes pewna, ze przydzielą ci akademik?? Ja tam nie pamietam, zeby ktokolwiek pytal mnie w jakim pokoju chcę mieszkać. Przydzielą cie i tyle. To na pierwszym roku. Na kazdym kolejnym masz już coś więcej do powiedzenia (jak sie odpowiednio ustawisz / postarasz) :-))

powodzenia
ja polecam ds 5,jesli zalezy Ci na dobrych warunkach. lazienka jedna na 3 osoby(bo w segmencie), na halas tez sie nie narzeka,musi sie wyjatkowo trafic jakis nieciekawy lokator nad Toba heh cena drozsza niz reszta akademikow, bo 324 zl/miesiac, ale ze wszystkiego korzystasz do woli:) jak bede miala chwile,napisze Ci na gg.
ale powiem Ci tylko,ze z osob, ktore w mojej grupie mieszkaly w mieszkaniach, wszystkie przeniosly sie do akademikow:)
No to juz sie chyba zdecydowałam. Pomieszkam w akademiku i jak mi sie nie spodoba to najwyżej zrezygnuje. Pytałam o te pokoje bo na wniosku o przyznanie akademika trzeba wybrać czy chce sie miejsce w pokoju 2-osobowym czy 1-osobowym i można wybrać w jakim DS-ie

To już wiem że najbardziej komfortowe warunki są w ds 5 ale chciałabym sie spytac gdzie z reguły mieszka najwięcej studentów anglistyki, bo to jest w sumie ważniejsze.

A tak w ogóle no nie mieszkam może bardzo daleko bo koło Bielska-Białej ale i tak nie opłaca mi się dojeżdżać bo bym każdego dnia na dojazd 4 godziny marnowała. Byc może zdecydowałabym sie na dojeżdżanie gdyby wydział był w KAtowicach ale dojazd do Sosnowca to już za duzo problemów.

Mam nadzieje że z dostaniem akademika nie będe miała problemu bo na stronce UŚ pisze że są jeszcze miejsca wolne z puli rektorskiej i że wszyscy zainteresownai powinni dostać miejsce. Pozatym nie wymagają nawet oświadczeń o zarobkach rodziców więc myślę że będzie ok. Pewno kto pierwszy ten lepszy ;D

Moje gg to 2693714, jak masz ochote to pisz :)
czy jezeli mam zdany egzamin FCE czy to mnie zwalnia z pisania matury z jezyka angielskiego?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Szkoły językowe

 »

Olimpiada języka angielskiego