who killed mr.moonlight/why mr.julek?

Temat przeniesiony do archwium.
dlaczego mr julek, mr julek a nie mr/pan marcin? mój kuzyn to julek i nie jest anglistą, jeno elektronikiem.

and who killed mr.moonlight?

pozdr. mr julek
a o co chodzi?
i w ogole who are you, ze znasz moje imie?

no i dlaczego mr julek? na 34 imie po dziadku mojej prababki z Litwy, ktorej corka byla rybakiem i wyszla za maz za rzeznika z Brzescia, ktorzy mieli dwoch synow - Karola i Jana, a Jan mial zone Klementyne, i ona powila mu trzy corki, jedna z nich byla zakonnica, druga melomanka, a trzecia prowadzila stadnine koni. I ta melomanka znala hrabiego Potockiego, ba! romans mieli. No i Melomanka zaszla w ciaze z Potockim, a zeby to ukryc, wyszla za rolnika spod Pulaw. Tadeusz, bo tak mial na imie, odszedl szybko, wiec Melomanka wyszla ponownie za maz, za kowala z Lancuta. Tam powila 2 corki i 3 synow. 4 syn zmarl. Wobec tego mr julek, bo tak mi sie podobalo:)

pzdr.
No i czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości?
nie znam Cie, tylko w jakims tam poscie na forum przeczytałem, sam napisałeś ;) zadalem sobie wtedy pytanie, dlaczego julek skoro marcin...? a skoro tak Ci sie podobało, to dobrze :) nie mam nic przeciwko, po prostu byłem ciekaw:) bo mój kuzyn tak ma na imie.

pozdr.
a co sie stało z Janem i Karolem?
i did it
i did it too more ble
tak na serio to julek pochodzi od tego, ze kiedys w szkole bylem redaktorem gazetki "Julek". Potem kilka osob zaczelo na mnie tak wolac, i to byl chyba moj drugi nick. Teraz funkcjonuje on przede wszystkim w necie, bo i tak wciaz do mnie wola sie uzywajac mojego pseudonimu pochodzacego od nazwiska. a Julek? no tak zostalo i uwazam, ze jest to fajny nick. Taki oryginalny.

p.s. a ze to ® to sobie jeszcze na tym forum zarezerowalem mr Jólka, zeby nikt sie nie podszywal:)))

pzdr.
Kojarze i pamietam.

Tylko ciekawi mnie, skad zainteresowanie moja osoba? Ktos planuje zamach? Czy kie licho;)???

pzdr.
ide spac, bo od 7.30 dzieci ide uczyc :>
Zamach? A Boże broń! Tu by się trochę pusto zrobiło... do zobaczenia na jakiejś konferencji :))
no sija sija na jakiejs konferencji, 4 de tajm biin walcze o to, by mnie zwolnili ze szkoly, bo mam dosyc pracy z jelopami z zawodowki, ktorych celem jest sie napalic fajek, nachlac - Boooshe takie bez ambicji stworzenia.

ehhhh :(

pzdr.
Temat przeniesiony do archwium.