Czy z 60% z rozsz.maturki przyjmuja na anglistyke?

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 35
poprzednia |
Mam pytanko w szczegolnosci do studentow 1 roku anglistyki ;) Czy z takim wynikiem z maturki sa szanse dostania sie na anglistyke? Obojetnie gdzie chocby do NKJO tylko nie prywatne. Czy mial ktos moze podobny wynik? Jesli tak to gdzie was przyjeli?
Z gory dzieki za info! :)
z 60% z matury- raczej znikome szanse. Jesli natomiast chcesz sie dostac na renomowaną uczelnie twój wynik musi oscylowac conajmniej w granicach 85-90%, ale to tylko in my opinion....
60% to za malo... musi byc powyzej 85%..
Niestety nie mialem takiej szansy aby uczyc sie angielskiego od przedszkola... ale po 3 letniej nauce rozmilowalem sie w angielskim i wiem ze tylko to sprawia mi przyjemnosc... Nie chodzi mi o jakies renomowane uczelnie... moga byc jakies malo znane byle tylko byly panstwowe...
Na NKJO moze wystarczy.
Choc nie wiadomo, jaka bedzie matura w tym roku. Moze byc trudniejsza, wiec wtedy progi sie obniza. Nie sadze, by byla latwiejsza, bo to by byla juz zupelna kpina.
Poza tym, masz jeszcze troche czasu, wiec jesli teraz robisz testy na ok60%, to po kilku miesiacach solidnej pracy na pewno osiagniesz lepsze wyniki.
Pozdrawiam i powodzenia.
w tym roku na nkjo we wrocławiu (jest to szkoła państwowa) najniższy wynik, z którym przyjmowali do drugiego etapu rekarutacji, czyli do rozmowy kwalifikacyjnej, wynosił około 64%. natomiast na samej rozmowie trzeba było się trochę chociaż wykazać, jako że przyjmowali niewiele osób i wymagali jakiejśtam jednak sprawności i poprawności językowej...
a teraz tak. moja opinia jest taka, że na 80% mature rozszerzoną da się spokojnie napisać. tłucz maksymalną ilość testów i ucz się i ucz, a dobre wyniki przyjdą same (szczególnie nie powinien być to problem skoro mówisz, że lubisz angielski :))
wtedy jest spora szansa dostania się na jakąs taką uczelnię, może nie będzie to uniwerek (bo tak jednak dosyć ciężko się dopchać), ale całkiem przyzwoita szkoła państwowa, która daje Ci możliwośc kontyuacji studiów uzupełniających juz na uniwersytecie. wierzę w Ciebie, jako że sama rok temu w siebie nie wierzyłam do końca, a jestem w tym koledżu i idzie mi póki co nienajgorzej. no. i się trzymaj i ciesz się życiem i walcz z próchnicą.
pozdrawiam ciepło.
akuku.
Wszystkim wielkie dzieki za informacje!! ;) Akuku studiujesz teraz w nkjo we wrocku? ;) Na czym polega ta rozmowa kwalifikacyjna we Wroclawiu? Na uniwerek raczej nie licze, chcialbym sie na koledz zalapac i mam nadzieje ze przez te 3 lata nadrobie zaleglosci i skoncze na uniwerku MU, po drodze moze jeszcze jakis maly wypadzik do Londynu na roczek i powinno sie udac... ale na razie trzeba maturke zdac :|
Jesli nie chodzi o renomowane uczelnie to na pewno dostaniesz sie na PWSZ.... a to sa calkiem dobre szkoly..
Siema, mam takie same zapędy jak autor tematu, chciałbym sie dostać na uniwerek w Trouniu na filiologię. Mam około 65% z matury rozszerzonej na dzień dzisiejszy, ale codziennie coś tam z angielskim staram się robić.

Do autora tamatu: odezwij sie, to może wymienimy się jakimiś materiałami czy coś. moje [gg]

pozdrawiam
Na uniwerek w Toruniu to stanowczo za malo... (!!!) zeby nie bylo zdziwienia... musicie sie podciagnac conajmniej do 85% z rozsz. zeby byly jakiekolwiek szanse na UMK..
juzew moglbys podac swojego maila?? ja sie chetnie z toba powymieniam materialami do maturki. ;-) Albo napisz do mnie na [email] Ja tez sie wybieram na anglistyke w przyszlym roku :)
Pozdr.
rozmowa kwalifikacyjna byla bardzo przyjemna. najpierw wraz z czterema innymi osobami nalezalo wypelnic ankiete na Twoj temat (hobby, zainteresowania, stosunek do nauki jezykow, jak dlugo sie uczysz, gdzie, co itp.), dzieki ktorej komisja wiedziala o co Cie pytac. potem rozmawili z Toba o Tobie ;] i po prostu trzeba bylo mowic jak najplynniej, jak najpoprawniej i jak najwiecej (byleby na temat) i juz. wszystko raczej w przyjemnej, prawie bezstresowej atmosferze.
pomarzyć dobra rzecz!!!!!!!!!!!!
na UMK przynajmniej 85 z rozsz mowicie.. a do tego min 100 z podst w takim razie ;-] moja kolezanka miala 96 z podst i 89 z rozsz i jej juz nie wzieeli do 200 wybrancow;] ;] poza tym zeby zakwalifikowac sie do tych 50 musicie udowodnic , ze cos sie tymi krajami interesujecie.. a wiec historia. geogr , polityka, kultura..znani ludzie.. wsyztsko co zwiazane z GB , Australia , Usa.. a takze Indie itp.. No i byloby dobrze znac rozne rzeczy z gramatyki z naszego rodzimego jezyka.. ;] Mnie np o to takze pytali choc nie wiem czemu..wolalam pokonwersowac na temat gram. ang . pozdrawiam i trzymam kciuki;-D
agaatka a gdzie sie dostalas? Ile mialas % z maturki?
Irytujace sie osoby takie jak . Akurat mam przyjemnosci z takimi 'studiowac' w jednym z kolegiow. Nie wiem czego wymagaja na tej nowej maturze, ale osoby ktore wlasnie ja zdawaly i zakwalifikowaly sie do przyjecia nic nie potrafia choc poziom egzaminow dla starej matury (czyli dla mnie) byl na poziomie CAE.

Ta nowa matura to jakis poroniony pomysl bo widocznie nie wymagaja nawet dodawac koncowki -s do czasownikow w odpowiedniej osobie. Czekam do sesji - zobaczymy ile osob po nowej odpadnie po egzamnie z praktycznej bo ich poziom jej zenujacy.

Powracajac do pytania - 60 %? To chyba poziom tych dzieciakow co nie umieja nawet czasu terazniejszego.
Maniek to skoro jestes taki genialny to dlaczego nie poszedles na jakis pozadny uniwersytet tylko siedzisz w kolegium? :P A moze na uniwersytecie cie nie chcieli?? :P :P :P
Maniek- to bylo zenujace:) Osobiscie uwazam, ze to co bylo wymagane np. na starej maturze ustnej jest tym co my w tym momencie posiadamy na poziomie PODSTAWOWYM. Jezeli uwazasz, ze osoba ktora napisala mature rozszerzona na 60% jest jednoczesnie osoba o znikomej znajomosci jezyka to sie grubo mylisz. Musisz miec bardzo wysokie mniemanie o sobie, dlatego radze ci wejsc na strone CKE i sobie poprzegladac przykladowe testy maturalne na poziomie rozszerzonym, moze to pozwoli ci na zapoznanie sie z obecnym poziomem takich testow. rnOwszem 60% nie jest rewelacyjnym wynikiem, ktory otwiera drzwi na wszystkie uczelnie, ale ja sama mialam 74%, czyli niewiele wiecej a nie uwazam sie za osobe ktora nie potrafi powiedziec wiecej niz "My name is".
z tego co wiem na PWSZ we Włocławku było bardzo łatwo się dostać i te 60% na pewno wystarczy. Albo może uniwersytet zielonogórski... Czy tam te inne PWSZety mają bardzo niski próg
Moim zdaniem 60% z rozszerzonej matury to zdecdydowanie za malo by sie dostac na uniwerek, chociaz n akolegium byc moze by wystarczylo. Niektore z tego co wiem jeszcze przeprowadzaja egzaminy wstepne wiec to one decyduja o przyjeciu. Ja sama mialam 99% z podst i 81% z rozszerz i dostalam sie na UŁ i jestem bardzo zadowolona, chociaz nie bylo łatwo bo dostalam sie dopiero z rezerwowej:) Wiec musisz jeszcze sporo pocwiczyc by tak z conejmniej 80% miec pozdrawiam
Wiem ze przyjmuja z takim wynikiem na UŚ w Sosnowcu na angol z programem tlumaczeniowym chinskim. Teraz jest dodatkowy nabor ale to studia platne wieczorowe!!!
Aniu i jeszcze jesli moglabys podac jaki wynik uzyskalas z języka polskiego na obu poziomach
Na PWSZ w Tarnowie brali pod uwagę tylko poziom podstawowy ( trzeba było mieć minimum 96%) i dodatkowo ocenę ze świadectwa ( oczywiście z angielskiego).
Pozdrawiam ;)
jest dopiero wrzesień,mnóstwo czasu do nauki.Ja miałam 100%z podstawy i 84%z rozszerzenia i niestety nie udało mi się dostać na US.Pozdrawiam:)
W Tarnowie nie biorą pod uwagę oceny z angielskiego!!! Przy anglistyce dwukierunkowej (z niemieckim) biorą ocenę z niemca + ang podst.rnTrzeba było mieć 96% żeby się dostać, ale z odwołań przyjmowali od 93. Pozdr;)
Nie wiem, w Tarnowie powiedzieli mi,że dodatkowym kryterium jest ocena na świadectwie z języka angielskiego .
Pozdro ;)
z poslkiego tez raczej nei zaszalałam dosc malo procent mialam z podstawy 72 chyba i rozsz tylko 48%... Ale biorac pod uwage ze to bylo moje pierwsze w zyciu wypracowanie na rozszerzenie to i tak nie zle hehe Ale oglonie to zawalailam troche ten polski i dlatego mialam malo pkt i nie dostalam sie od razu tylko z rezerwowej dopiero, ale dobrze jest wazne ze jestem, bo to bylo moim marzeniem:) zreszta to i tak bylo mniej osob na 1 miejsce w tym roku niz w zeszlym teraz bylo kolo 7 a przedtem az 10:D
No to coś pomieszali, wiem bo sama tam składałam.
Katia? A ile miałas procent z polskiego rozszerzonego i ustnego angielskiego, że się nie dostałas na UŚ? Taki wysoki poziom był? Przecież angielski masz zdany bardzo ładnie... nawet z rezerwowej cię nie przyjęli?:(
Ja też wiem, bo również tam składałam.
Pzdr;]
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 35
poprzednia |