Dwa języki obce na maturze

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Mój problem jest trochę skomplikowany, ale jeśli ktoś zdaje w tym roku maturę, pewnie będzie wiedział mniej więcej, o co chodzi. Otóż zdaję maturę z dwóch języków obcych. Jako przedmiot obowiązkowy wybrałam język angielski. Natomiast w przedmiotach dodatkowych umieściłam:
-angielski pisemny rozszerzony i angielski ustny rozszerzony (z tego, CO WIEM, jeśli wybieram język jako przedmiot dodatkowy, który piszę też jako obowiązkowy, to zarówno część pisemną i ustną muszę zdawać rozszerzoną)
-niemiecki pisemny rozszerzony i niemiecki ustny PODSTAWOWY

To właśnie wpisałam na ostatecznej deklaracji. Jednak dzisiaj zostały wywieszone w szkole terminy, w których mają się odbyć poszczególne egzaminy. I spotkało mnie bardzo niemiłe zaskoczenie - byłam wpisana na listę osób zdających ustny niemiecki ROZSZERZONY! Udałam się więc od razu do sekretariatu. Okazało się, że pani samodzielnie wprowadziła tę zmianę, bo wg niej, chcąc zdawać rozsz. pisemny, to i ustny musi być rozszerzony. Ale ja się upierałam, że to ja mam rację, no i pani wprowadziła zmianę w komputerze (który tę zmianę przyjął). Jednak teraz zaczynam mieć wątpliwości i okropnie się boję, że będę musiała zdawać niemiecki ustny rozszerzony (którego w życiu nie zdam!).

Pewnie odeślecie mnie do informatora maturalnego, ale właśnie tam zajrzałam i nic z tego nie rozumiem... Doczytałam się, że wybierając inny język, nie muszę go zdawać w części ustnej!

"JeŜeli absolwent wybrał jako przedmiot dodatkowy inny język obcy nowoŜytny, moŜe go zdawać w części ustnej albo w części pisemnej albo w obu tych częściach. Egzamin w części pisemnej moŜe być wówczas zdawany na poziomie podstawowym lub rozszerzonym, natomiast dla egzaminu w części ustnej nie określa się poziomu."

Nie rozumiem też o co chodzi w zdaniu "dla egzaminu w części ustnej nie określa się poziomu"... I teraz już nie wiem, co robić... Najchętniej nie zdawałabym ustnego wcale, ale w końcu sama nie wiem, czy tak można... I czy jeszcze można z niego zrezygnować...

Przepraszam, że tak namieszałam, ale nie mam pojęcia, co robić. Błagam, jeśli wiecie coś na ten temat, ratujcie biedną maturzystkę :(

EDIT:
Btw, nie sądzicie, że to szkoła powinna się wstydzić, że nie wie, co jej uczniowie mogą zdawać, a co nie? Jestem jedynym takim "przypadkiem" w szkole, który zdaje aż dwa języki i to rozszerzone, więc pewnie zepchnęli mnie na margines, którym przejmować się nie warto :|
edytowany przez Nannami: 15 lut 2011
dla pocieszenia mogę powiedzieć Ci, że u mnie w szkole też nigdy nic nikt nie wiedział.
u mnie rok temu parę osób chciało zdawać rozszerzony angielski - ale tylko pisemny. w związku z tym, zdawali pisemny, a na ustny nie przychodzili, więc automatycznie mieli napisane 0%. Efekty był taki, że nie przeszkadzało im to 'magiczne' 0% na świadectwie tak samo jak i ich uczelniom, na które składali papiery, bo uczelnia np. chciała tylko pisemny angielski. możesz zapytać, czy tak możesz zrobić. bo nawet jeśli nie zdasz tego ustnego, to i tak całą maturę będziesz miała zdaną.

jeśli chcesz mieć informację z pierwszej ręki to najlepsze, co Ci mogę poradzić, to zadzwonić do oke/cke.
Dzięki wielkie :) W sumie, to masz rację, bo muszę zdać tylko podstawowy ustny angielski, a te pozostałe dwa, które sobie "dowaliłam", właściwie mogę sobie olać... Chciałabym dostać się na UJ, na filologię angielską z językiem niemieckim, gdzie biorą pod uwagę tylko egzaminy pisemne. Ale dzwoniłam przed chwilą do sekretariatu i pani powiedziała, że nawet na deklaracji maturalnej (którą sama uzupełniałam... ;]) jest to napisane, że poziomy matury ustnej i pisemnej z dodatkowego języka mogą być różne! I przyznała mi rację (chwała Bogu). To mnie więc wprowadzono w błąd :) Strasznie mi ulżyło ;) W sumie też bym się mogła nie zjawić po prostu na tych ustnych, ale jestem osobą przesadnie poukładaną i nie mogłabym tego zrobić ;) Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam.
Aha, a jeśli chodzi o ten cytat z informatora maturalnego, który umieściłam, to... jest on na rok 2011/2012 (dopiero się zorientowałam - mój błąd) :) Widać, szykują kolejne zmiany dla przyszłych maturzystów...
Kolejne zmiany! Jestem przeszczęśliwa, że jestem już po tym całym maturalnym cyrku :| Nam jakieś zasady dot. właśnie matury z języków zmienili we wrześniu - w tym samym roku szkolnym, w którym mieliśmy już pisać maturę! Szok.

 »

Pomoc językowa