Czy nauczyciel moze miec tatuaz?

Temat przeniesiony do archwium.
Jestem na II roku filologii angielskiej na UŚ i chce zostać w przyszłości nauczycielką. Jestem posiadaczką pieknego kwiatka na kostce (tatuaz) i zastanawiam się czy zostanę dopuszczona do zawodu z taka ozdobą? Ktoś wie?
No pewnie! Tatulaz to nic strasznego, bylebys go nie miala na czole i sie z nim nie afiszowala. Ja mam cwiczenia z jedna taka Pania z tatulazem, ale szczetnie go ukrywa:)
Hej! No to rada nr 1 - nie obnos sie z nim na rozmowie kwalifikacyjnej z dyrektorem swej przyszlej posady. Podczas lekcji , np w podstawowce uwazam, ze nie bedzie z tym problemu, co innego w gimnazjum. Jestem w kolegium n-elskim i na praktykach spotkalam sie z n-elka szkoly podst. ktorej 'wychodzil' wielki czarny smok spod bluzki na plecach i jakos nadal pracuje, a tatuazu przeciez nie usunie. No problemo!Ciao!
Ja mam tatuaż i piercing. Wychodzę z założenia, że pracując w szkole tatuaż trzeba przykrywać, ale wcale nie jest on czymś strasznym. Przecież to nie tatuaż świadczy o poziomie wiedzy, jaką sobą reprezentujemy. Piercing z brwi usunę, gdy tylko zacznę uczyć w szkole( respect!)
absolutnie nie,
masz tatuaz - zapomnij o nauczycielstwie. zwlaszcza, ze masz tatuaz w tak widocznym miejscu, nie sposob nie zauwazyc tatuzu na kostce, szczegolnie zima. niestety, w nauczycielstwie przyszlosci ci nie wroze.
ja jestem nauczycielka i jeszcze tatuazu nie mam ale zamierzam zrobic go sobie wkrotce. na ramieniu . i wcale nie zamierzam go ukrywac. u mnie w szkiole namwet ewentualne dredy by przeszly.
respekt dla tolerancyjnych
spokojnie tatuaz to nie problem... mialem kiedys lektorke ( swoja droga bardzo fajna dziewczyna...:) ktora miala na szyi dosc duzy wytatuowany chinski znak. i jakos uczyla... ale boje sie o dredy bo jestem na 1 roku i wlasnie sobie zrobilem....osobiscie nie planuje pracowac w szkole publicznej ( chyba ze na uniwerku ... hehe chyba jeszcze gorzej ....) ale nie wiadomo co bedzie za kilka lat....

pozdr
Temat przeniesiony do archwium.