Studia filologiczne

Temat przeniesiony do archwium.
Dostałam się na filologię angielską na UAM, niestety zaczynam mieć wątpliwości co do tego kierunku, wybrałam, bo po prostu lubię angielski i jakoś tak żyłam z tym już od 5 lat, że pójdę na te studia i do tego się już jakby przyzwyczailam. Wszyscy odrazali, bo nie bd po tym pracy i teraz sama myślę, że tak to może się skończyć. Słyszałam, że wiekszosc prwcodawcow jednak woli by ktos bdb znal ang i potem można go doksztalcic w jakiejs dziedzinie, bo jst to zwyczajnie tansze. Co sądzicir?
Dostalas sie na anglistyke uwazana za najlepsza w Polsce i chcesz rezygnowac?
Teraz nie masz pojecia o mozliwosciach pracy dla absolwentow. Na studiach zobaczysz, co robia inni, popytasz na starszych latach.
Jezeli z umiejetnosciami z anglistyki UAM nie znajdziesz pracy, bedziesz mogla pouczyc sie fachu na studiach podyplomowych. Niektore firmy nawet ulatwiaja swoim pracownikom taka nauke.
Zdobadz licencjat, a potem sie zastanawiaj.
praca pewnie tylko w szkolnictwie, a jak przyszlo mi udzielić "korepetycji" mojemu kuzynowi z 3 podstawówki, którem powtarzam odmiane "to be" 10 raz a on nie pamieta i się rzuca to od tej pory mam załamkę
niektore dzieci po prostu nie chca sie uczyc. Trzeba poszukac metode ktore one zrozumieja...

« 

Pomoc językowa

 »

Nauka języka