To szufladkowanie ze panstwowe oznacza lepsze a prywatne to tylko wyciaganie pienieszy i przepuszcza kazdego. Jak ktos woli \'burdel\' aby tylko byl panstwowy to jego problem, i komu tu chodzi o kupienie dyplomu ;) UW ma oczywiscie snob value i wielu ludzi tam idzie wlasnie dlatego ze to dobrze wyglada na CV \'skonczylem uw\', ale niestety obecnie to skostniala instytucja, wykladowcy sie nie doksztalacaja, tylko siedza na cieplych posadkachi wiedza ze nic nie musz robic tylko moga powtarac to samo co 10 lat temu i nikt ich za to nie wyrzuci. W bibliotece sa 2 komputery dla studentow, jeden z wiecznie zoltym monitorem, na ktory nie mozna spojrzec. Poziom lezy ogolnie, nie ma forsy nawet na ksiazki, slowniki sa stare, a podstawowe podreczniki czyta sie w wersji wydanie 1 rok 1977, bo wydania z 2001 juz nikt nie kupil do biblioteki bo po co?
Wiem ze w swps i wsp ucza tez wykladowcy z uw, ale nie wszyscy, tylko czesc. Mam znajomych w wsp i jedyne na co narzekaja, to przedmioty specjalizacyjne (pedagogika, dydaktyka itd), a anglistyczne sa na bardzo dobrym poziomie, praktyczny jest swietny, az im zazdroszcze jak slucham. Podobno w swps tez jest niezle, ale tam nie ma jeszcze nawet 3 roku, bo to nowa anglistyka, wiec nawet nie wiadomo jak wyglada pisanie pracy.
Obecnie czesc beznadziejnych prywatnych uczelni upadla i wcale nie wstyd studiowac tam, zreszta na uw tez studenci ktorzy placa zawsze dostaja warunki i poprawki, mimo ze nie zawsze powinni