anglistyka a filologia angielska

który kierunek polecacie fil.ang czy anglistykę, który jest ciekawszy i na czym polega najwieksza różnica pomiędzy nimi?

Przecież to jest jedno i to samo. Tak samo jak fil polska i polonistyka.

k.. nie mogę, trzymajcie mnie - rotfl, lol !!!

brawo za inteligencję :]

No nie bardzo to samo... Anglistyka to bardziej NKJO a filologia to filologia. Na UG bylo do niedawna "Anglistyka" i "Filologia Angielska" jako kierunki, wiec cos to chyba mowi.

nie no faktycznie nigdy nie słyszałam głupszego pytania ale dajcie juz spokój...peace

Gdzie tacy ludzie się rodzą ? lol

Nie czepiajcie się tak, zamieszanie terminologiczne jest wielkie i nie każdy musi się od razu orientować.

Filologia angielska = anglistyka

Koniec i kropka, fullstop period. Nie ma żadnych różnic.

Z tego co sie zorientowalem filologia angielska i anglistyka to nie do konca to samo...Filologia angielska to kierunek a anglistyka to specjalizacja na tym kierunku. Moge sie mylic ale na UW masz np. do wyboru:
Filologia angielska => anglistyka lub Filologia angielska => nauczanie j. angielskiego
Dlatego wlasnie studenci/sluchacze NKJO'tow studiuja filologie angielska ale nie anglistyke...
Podsumowanie:
Studiowanie anglistyki to inaczej studiowanie filologii angielskiej ale studiowanie filologii angielskiej nie oznacza ZAWSZE studiowania anglistyki (jak jestes np. w NKJO).
Jak jestem w bledzie to mnie poprawcie, pozdrawiam,,,

to sie zle zorientowales!!!

nie ma kierunku filologia angielska. Jest kierunek: filologia, specjalność: filologia angielska / anglistyka / nauczanie jezyka angielskiego / jezyk angielski itp.

filologia angielska i anglistyka to dokladnie to samo. Np. na UW studiujesz anglistyke na Wydziale Neofilologii, a na UAM na Wydziale Neofilologii studiujesz filologie angielska.

specjalnosci: nauczanie jezyka angielskiego i jezyk angielski to NIEKONIECZNIE juz to samo, co fil. ang. lub anglistyka, bo to sa specjalnosci zazwyczaj pedagogiczne.

W ramach filologii angielskiej moga byc specjalizacje: literaturoznawstwo, jezykoznawstwo, translatoryka, metodyka itp.

a wiec: to sum up:
kierunek: filologia
specjalnosc: filologia angielska / anglistyka

pzdr.

Mylisz się, nomina sunt odiosa...

"Anglistyka" w Twoim przykładzie to nic innego jak "specjalizacja ogólna". Musieli coś wymyślić, bo "filologia angielska, specjalizacja filologia angielska" wyglądałoby głupio.

Różne uczelnie używają różnych nazw, jedne mają filologię angielską, inne anglistykę, jeszcze inne (zwykle PWSZ) język angielski, ale wszystko to jedno i to samo => kierunek filologia, specjalność filologia angielska (z wyjątkiem UAM, który jako jedyny w Polsce prowadzi kierunek filologia angielska).

no wlasnie Juzwa, zauwazylem, ze tylko UAM prowadzi kierunek filologia angielska. Jak to sie stalo??? w wykazie kierunkow studiow Ministerswa Nauki i Szkolnictwa Wyzszego nie ma go! No, ale to UAM... to sila IFA UAM:)

Przepraszam za blad w Twoim nicku Jóźwo :)

Hyhy, jak mi się nie chce logować, wpisuję się jako Juzwa.

UAM wykorzystał opcję dostępną w starej ustawie o możliwości wystąpienia o utworzenie nowego kierunku po spełnieniu warunków takich jak własne studium doktoranckie i bodajże jedno prawo do habilitacji (szczegóły umykają mi w tym upale). Teraz RGSW zablokowała tworzenie nowych kierunków, ale te istniejące już pozostały, w tym kierunek filologia angielska na UAM.

aha! no i bardzo dobrze, ze RGSW blokuje powstawanie nowych kierunkow studiow, bo ostatnio wyczailem, ze Uniw. Szczecinski, na Wydziale Teologicznym chcial utworzyc kierunek: italianistyka z chrzescijanstwem, czy cos takiego... no i czego Ci studenci mieliby sie uczyc?

Choc z drugiej strony kognitywistyka na UAM jest fajna - tylko jakie perspektywy po nim, skoro pewnie z 90% spoleczenstwa nie wie, co to jest.

pzdr z Wroclawia:)

Przynajmniej w teorii studia nie powinny przygotowywać tylko do pracy zawodowej, ale też kształtować pewien typ osobowości, poszukujący wiedzy i umiejący ją samodzielnie zdobywać. Ale to tylko teoria, of course, praktyka, zwłaszcza w słabszych ośrodkach, to albo manufaktura, albo taśma produkcyjna, wypluwająca setki i tysiące niedokształconych licencjatów. Za parę lat to samo stanie się z magistrami, a w perspektywie 5-10 lat pewnie i z doktorami.

>nie ma kierunku filologia angielska. Jest kierunek: filologia,
>specjalność: filologia angielska / anglistyka / nauczanie jezyka
>angielskiego / jezyk angielski itp.
Pewnie macie racje:) ale z Waszej wypowiedzi wynika, ze jak ktos studiuje w NKJO to nie moze powiedziec o sobie, ze "studiuje filologie angielska" bo jak napisales nie ma takiego kierunku a jest to tylko specjalnosc a kierunkiem jest tu filologia. Z tego wynika, ze sluchacze NKJO'tow nie studiuja filologii angielskiej tylko nauczanie języka angielskiego ewentualnie jezyk angielski? W sumie tez sie kiedys nad tym zastanawialem i myslalem podobnie jak Wy...Dziwi mnie jednak, ze tak wielu sluchaczy NKJO uparcie twiedzi, ze studiuje filologie angielska...Czy to znaczy, ze nie wiedza oni co tak naprawde studiuja? hmm Poza tym na ogloszeniach, plakatach roznych szkol (nie tylko prywatnych) widnieja napisy typu: Filologia angielska, Filologia germanska...zamiast filologia, spec. anglistyka lub filologia, spec. germanistyka...

To też są wszystko skróty myślowe. Studiuje się na kierunku i specjalności, co ma potem odzwierciedlenie na dyplomie. Ale nie wymagaj od ludiz, żeby mówili "studiuję na filologii specjalność filologia angielska", wystarczy, że tak mają w papierach w dziekanacie. Tak samo jest z reklamami, i tak 90% czytających plakaty nie zrozumie tej różnicy, a prościej mówić o filologii angielskiej, kierunek filologia traktując jako swoisty podmiot domyślny. Z NKJOtami jest inaczej, ale nie tak jak Ty to piszesz - w znacznej części NKJO się po prostu nie studiuje tylko uzupełnia wiadomości z zakresu nauczania języka X, gdyż są one zakładami doskonalenia nauczycieli, a nie szkołami wyższymi. Wyjątek stanowią te NKJO, głównie tzw. uniwersyteckie, które mają prawo do samodzielnego nadawania licencjatu, i one również prowadzą kierunek filologia specjalność filologia angielska.

Ale się chłopcy rozpisali lol :P

Uwielbiam dlugie dyskusje na malo istotne tematy!!! =PPP

hehe z tym kierunkiem pt. filologia angielska na UAM to śmieszna sprawa. Pani dyrektor naszej 'boskiej' IFY podobno nawet stara się o oddzielenie jej od wydziału neofilologii i utworzenie osobnego wydziału, pod jaką nazwą nie wiem.
poza tym za zbędną uważam dyskusję na temat czy fil. angielska to to samo co anglistyka. przecież to jeden grzyb tylko inaczej na to mówią. a i studenci kolegiów niestety moim zdaniem filologii nie studiują bo mają okrojne przedmioty filologiczne i uczą się w kierunku bycia nauczycielami :)