Cześć wszystkim internałtom!!! Mam do Was takie pytanie. Czy jak mam FCE to mogę być przyjęta bezpośrednio na Filologię Angielską na UWar? Bo nie mam jeszcze FCE, ale koleżanki z Kraśnika, gdzie chodziłam do Liceum mowią mi, że to mogę zdać. W sumię to umię angielski nawet bardzo, ale ta matura nie poszła mi trochę jak oczekiwałam. Z poziomu podstawowego otrzymałam jeszcze w miare wynik bo 85% , ale z rozszerzonego już niestety tylko 62%. No więc boję się, że z takim wynikiem mogę się nie dostać na UWar i jakbym zdała to FCE to czy by mnie nie przyjeli? Lubię się uczyć angielskiego a w przyszłości chciałabym być tłumaczką lub nauczycielką. Wszystko przez tą maturę. W Liceum miałam dobre oceny na świadectwie. W pierwszej i trzeciej klasie miałam 5 na koniec roku, tylko w drugiej miałam 4 ale dlatego, że nam się nauczycielki zmianiały. Poza tym, bardzo bym chciała studiować w Warszawie. W zeszłym roku byliśmy tam z klasą na wycieczce no i było nawet fajnie. Szczegolnie na ruchomych schodach no i metrem też żesmy jechały. A takich drapaczów chmur jak w Warszawie to nawet i w Lublinie nie ma. Byłabym wdzięczna internałtom za cenne rady. Proszę o szybkie odpowiedzi póki jestem u wójostwa w Lublinie na wakacjach bo w Bychawie nie mam komputera. Może jest tu ktoś kto dostał się na Uwar dzięki FCE? Pozdrawiam, Kasia z Bychawy!