KUL czy UMCS

Temat przeniesiony do archwium.
Mam straszny dylemat - KUL czy UMCS?
Proszę, nie odbierajcie tego jako kpin tych, którzy nie mieli szczęścia w rekrutacji. Ja naprawdę nie wiem.

Czy ktoś tam studiuje/studiował/zna te uczelnie?
Im dłużej się zastanawiam, tym bardziej nie wiem.

Przekopałam się przez archiwum, ale...

Proszę, pomóżcie.
wiesz, mi sie wydaje, ze UMCS ma lepsza renome... sama sie tam wybieram jak na UW nie wyjdzie... =] ale decyzja nalezy do Ciebie :P
ja jestem z umcsu.. i mialam dokladnie taki sam problem jak ty rok temu. jesli chodzi o renome.. jak mowie w moich stronach, ze studiuje na umcsie, to nikt nie wie o co chodzi, sa tacy ktorzy pytaja czy to jakas prywatna szkola lol o kulu praktycznie kazdy przecietny czlowiek slyszal (chocby z ambony :P) i sam budynek jakby ladniejszy... umcs to zespol prl-owskich szarych blokow (no dobra, cos tam teraz buduja;)
ja tu robie antyreklame, ale jestem zadowolona, ze studiuje wlasnie na umcsie, na kulu maja tysiac przedmiotow niezwiazanych z angielskim, 20 egzaminow w sesji, ferie krotsze :P chociaz w swieta koscielne czesto maja wolne, a umcs idzie na zajecia ;) ale to sa tylko nieistotne szczegoly, w sumie to nie mam porownania, bo nie moge studiowac w dwoch miejscach na raz :P ale na przyklad mielismy na roku chlopaka, ktoremu nie powiodlo sie wczesniej na kulu (czy to znaczy ze u nas mniej wymagaja?), no i kul wyzej w rankingach stoi... (hmm co ja tu robie?) ale jesli chodzi o sama anglistyke to nie jest to kierunek dla luzakow, wymagania sa podobne wszedzie
nie zaluje, ze wybralam umcs.. (co mam innego powiedziec) ale kul to naprawde dobra uczelnia
cos mi sie wydaje, ze niewiele pomoglam... wybor nalezy do ciebie ;)
Bloody... Mogłabym Cię prosic, zebyś coś więcej napisała o UMCS? Tzn jacy wykładowcy, czy duzo zajęc, co się kryje pod tymi "zajęciami specjalistycznymi" i jakie można wybierac specjalizacje?

Wiem, że KUL ma dobrą tą anglistykę, ale bardzo odstraszają mnie przedmioty typu Biblia, etyka chrześcijańska, filozofia przez 2 lata chyba... :o

:(
Jesli chodzi o rankingi to UMCS jako Uniwersytet "stoi" wyżej i anglistyka na nim tez niz KUL i anglityka na tej uczelni.

Jeśli chodzi o to ,że niektórzy nie wiedzą co to jest UMCS...to nie wiem czy mam się smiać czy płakać. Dla mnie jest to nie do pojecia, ze mozan takiego czegoś nie wiedzieć,;] no chyba, że są to ludzie nie majacy kompletnie żadnego kontaktu ze swiatem albo osoby starsze (bez obrazy oczywiście)
Little brown moge spytac gdzie studiujesz?;> hehe ale popieram Twoja wypowiedz =]
Dostałam sie na UMCS, ale czekam jeszcze na odpwiedzi z UŁ i Uwr.
Z tego co wiem Ty na lingwistyke ;]

pozdrawiam
zgadza sie little brown =] a skad jestes, ze tak daleko sie wybierasz{wrc}??? :-)
przepraszam, na jaki ranking sie powolujesz? w tegorocznym rankingu wyzszych uczelni sporzadzonym przez 'rzeczpospolita' i 'perspektywy' umcs zajal miejsce 28. i spadl w porownaniu z rokiem ubieglym, a kul zajal 16. awansujac tym samym. Co wiecej najnizsze noty umcs uzyskal w kategorii 'prestiz'.
A osoby, ktore nie slyszaly o umcsie wcale nie sa osobami starszymi, ale wlasnie w moim wieku... wiekszosc nie potrafilaby nawet rozszyfrowac skrotu 'umcs' i to nie dlatego, ze mieszkam w ciemnogrodzie, ale dlatego ze umcs powszechnie znany nie jest poza lublinem i jego okolicami i licze sie z tym, ze nie zrobie oszalamiajacej kariery tylko z powodu 'renomy' tej uczelni, bo jest zadna... ja sie tam ucze i wiem co mowie, chcociaz wiekszosc nauczajacych starsznie sie 'puszy' na jakiej to oni znamienitej uczelni nie wykladaja... A sam lublin to ogromne bezrobocie i brak perspektyw nawet dla absolwentow. tyle... jesli chodzi o renome :P jak sie chce czlowiek nauczyc to sie wszedzie nauczy, ale nie mowcie, ze to takie zaszczytne tam studiowac, dla przecietnego pracodawcy i tak bardziej beda sie liczyc umiejetnosci, no chyba zebyscie uw skonczyli :P wtedy papierek cos znaczy
z tego co wiem o specjalizacjach to mozna wybrac: jezykoznawstwo albo literaturoznawstwo, ale i tak konczy sie jako nauczyciel, bo to wszystko pod tym katem :P nie mam zadnej translatoryki czy czegokolwiek w tym stylu, wiec kariery tlumacza nie zrobie, jedyna opcja to nauczyciel, tak wiec niech cie nie zmyli tajemnicza nazwa 'zajecia specjalistyczne'; z tego co wiem uw, uwr i kul oferuja wieksza palete specjalizacji i ciekawsze kursy.. wystarczy zerknac na ich strony www
Ranking szkół państwowych- Uniwersytetów 2006 http://szkoly.wprost.pl/?e=39&c=5
z Bełchatowa (województwo łódzkie)
malinka87, a Ty gdzie jeszcze startujesz?
little brown, zlozylam podania : UMCS (ling), UW (ling i j.spec), UJ (fil.ros), AP [Akademia Podlaska](fil ang-ros). UMCS i AP do przodu, ale czekam na wyniki z pozostalych uczelni:/ jesli nie dostane sie na UW (a to bardzoo prawdopodobne) to wybieram sie na UMCS =] pomimo, ze ZAJMUJE 28 MIEJSCE W RANKINGU, MIESCI SIE W PO PRL-owskich BUDYNKACH, A LUBLIN TO MIASTO BEZ PERSPEKTYW =] hehe pzdr:*
nie ma to jak odrobina sarkazmu... autorka watku prosila o opinie, wiec ja wyrazilam i nie opiera sie ona na przypuszczeniach, ale na wlasnym doswiadczeniu :P a sam umcs powstal jako alternatywa dla kulu i miesci sie rzeczywiscie w starych blokach - tak to po prostu wyglada, same fakty. Mimo to wybralam ta uczelnie i tu studiuje, chcialam pytajacej pokazac to od mniej swietlistej strony, zeby przypadkiem po zderzeniu z rzeczywistoscia sie nie rozczarowala... chcialam pomoc, w koncu mialam podobny problem a wtedy nikt mi rad nie udzielal. pozdrawiam i powodzenia
jakby co to [gg] (czesto sie ukrywam), mam tez kontakt z innymi osobami z roku jakbym sie okazala niewiarygodnym albo zbyt krytycznym zrodlem informacji :P
hehe ok, ok =P ale czy w uczelni jest wazny jej wyglad?moim zdaniem chodzi o poziom nauki, a z tego co wiem [od kilku studentow UW] to poziom lingwistyki jest naprawde wysoki =] ale juz skonczmy ta polemike :P na gg moze sie odezwe spytac o kilka szczegolikow, no i moze o... ksiazki ;-) pzdr
przeczytałam tu kilka bzdur o KULu niestety... np. o szeregu przedmiotów typu Biblia itp... to prawda, że jest wykład z biblii, ale ZAMIAST etyki, którą masz na umcs. w dodatku na ten wykład nie trzeba koniecznie chodzić bo jest w auli dla 1000 osób... z tego typu dodatków to tyle. jeśli chodzi o sesję zimową, że jest "20 egzaminów" to kolejny nonsens... bo w styczniu egzaminów na 1 roku jest...0!

poza tym KUL w tamtym roku wprowadził specjalizację translatoryczną! co więcej mamy katedrę celtycką (są tylko 2 w kraju;)) - możesz się tu uczyć irlandzkiego czy np. kulturoznawstwa celtyckiego. atmosfera jest świetna, wykładowcy rewelacyjni. polecam.
Dziewczyno. co ty tak tego KUL-u bronisz? bez przesady, przecież to tylko uczelnia...osobiście szanuje KUL, bo to naprawde ładna i nowoczesna uczelnia, poza tym moje koleżanki będą się tam uczyć, ale sama wybrałam UMCS, bo mi bardziej odpowiada i już :)Nie musisz bronić KUL-u, bo wg mnie wcale tego nie potrzebuje, jak ktoś ma uprzedzenia to nie dasz rady tego zmienić. Pozdrawiam :)
pytanko do kreski:
gdzie znajduje się ta druga katedra celtologii??? na którym uniwerku?
bo słyszałam, że jest tylko ta na KULu, ale widzę, że mam przestarzałe informacje ;)
nie rozumiem. nie bronię tu kulu a zwyczajnie odpowiadam na wcześniejsze posty i pytanie zawarte w temacie.

katedra celtycka jest również w Poznaniu.
thx ;)
nie podawalam sie za eksperta... na kulu nie studiuje, przyznalam, ze kul to dobra uczelnia, ale o studiowaniu tam nie mam pojecia, a liczby celowo byly przesadzone (znajomi z kulu skarzyli sie, ze egzaminow jest duzo...). Nie mamy etyki na umcsie (jak widac tez nie wiesz wszystkiego i masz do tego takie samo prawo jak ja).
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Zagranica

 »

Praca za granicą