do "rezerwowych" na fil. angielska UJ

Temat przeniesiony do archwium.
91-101 z 101
| następna
racja z tym ze powinnos ie znac jezyk. widzialam notatki kolezanki z NKJO UJ i tam byly zajecia o present simple, nastepne o past simple... poza tym na writingu uczyli sie zasad interpunkcji itp U nas jest skok na gleboka wode.

wiesz, moze jest cos w tym, ze jest nowa matura i ludzie sa jacys inni. moze dlatego, ze mozna zlozyc podanie na wiele wydzialow i kierunkow i potem ludzie decyduja sie na co chcieli isc i byc moze jest przez to wyzszy pozniom bo ludzie z calej polski przyjezdzaja. ze stara matura to kazdy ogl gora w 2 miejsca zlozyc podanie i jakis byl mniejszy rozrzut tych ludzi:)

u mnie na roku byli 2 polacy mieszkajacy cale zycie w us, z czego 1. zrezygnowal przed pierwsza sesja a 2. wylecial bo nie zdal examow.
W mojej grupie były 2 dziewczyny urodzone i mieszkające jakiś czas w Stanach, było też 2 chłopaków, ale jeden zrezygnował, drugi nie przeszedł językoznawstwa po pierwszej sesji. Był Kanadyjczyk, ale zrezygnował mimo że świetnie mu szło, bo uznał studia za nudne;) Z językoznawstwem to w ogóle fajna historia;) Niezdała w pierwszym terminie ponad połowa roku, ta połowa która nie wpadła na to, żeby nie tylko uczyć się na pamięć skryptu z wykładu, ale też z książek:D W ogóle same zajęcia masakryczne,wykład był w poniedziałek i po długiej przerwie w ciągu dnia od 18.30 do 20.00, a polegał na tym, że dr Chłopicki wyświetlała sobie skrypt i go czytał LOL Niektórym powinno się zakazać nauczania innych;)
ojej czyli rozumiem że atmosfera średnia, co?
u mnie w "moim ukochanym":P kolegium na południu Polski- Cieszynie tez mam na roku dziewczynę z Australii, tym razem:)-Polka ale od urodzenia do zeszłego roku mieszkała w Sydney, pracuje w szkole językowej jako native speaker
Jest niezwykle sympatyczna, włada językiem...wiadomo:) ale też ma problemy z zaliczaniem!!!!jak sama twierdzi, na głupiego kolosa uczyła sie wiecej niz do swojej australijskiek matury, a niekiedy PNJA ją przerasta
Szczyt szczytem był kiedy z egzaminu ze speakingu dostała 60%!!byliśmy w szoku
zapytana później p. dr odpowiedziała iż koleżanka była "unwilling to speak", odpowiadała półzdaniami" yes", "that's right" etc. i gdyby nie to że jej pronunciacion was excellent" to by oblała
i tu sie sprawa wyjaśniła;D ale swoją drogą to dziwnie się zaxhowała...
A jeszcze: czy to prawda ze literature na UJ wykłada ten z Lippy and Messy??
nikt z lippy and messy nie wyklada. a szkoda!:)

o. jestes z cieszyna?? to macie tam pewnie zajecia z panem gomola. byl u nas przez semestr na zastepstwie z translacji, jako ze jest tlumaczem. czasem cos wspominal o swoich studentach z cieszyna;)
a co do "pana" od jezykoznawstwa na 1. roku - to chyba kazdy student musi przez COS TAKIEGO przejsc... :)
he, to koleżanka mi cos o tym Lippy....
ja nawet nie widziałm tego programu:P wiec sie nieorientuję
tak z p. Gomolą miałam filozofię i wstęp do językoznastwa, fajny facet ale jakis dziwny miał akcent:D
a ciekawa jestem co o swoich studentach mówił....i czy pozytywnie..hmmmm...
hmmm...
no comment. :)
ups;/ naprawde aż tak źle???napisz...jestem ciekawa cco mówił a potrafię zachować do tego dystans:)
na zajeciach rozdawal nam ksera czegos, a ze byl oszczedny czesto na drugiej stronie widnialy jakies stare testy z waszego koledzu z gramatyki. i na przyklad my wogole w trakcie studiow nie mamy takich testow bo oni zakladaja ze juz powinnismy to umiec.

ale raz czy dwa cos powiedzial. pamietam, ze w jednej ksiazce, ktorej fragment tlumaczylismy na zajeciach byla jakas zagadka slowna i od razu ktos zgadl i szukalismy fajnego polskiego odpowiednika, to on sie zdziwil i powiedzial, ze u niego w cieszynie nie wie czy studenci by na to wpadli/ czy ze nie wie czy tak szybko by wpadli. cos w tym stylu. powiedzial tez tak ogolnie, ze widzi znaczna roznice miedzy nami a swoimi studentami tam.

ogolnie moze troche brzmi to obrazliwie, ale caly czas mialam wrazenie jak sie wypowiadal czasem o cieszynie, ze bardzo prace tam lubi i ze tu sie czuje troche zagubiony:)
he no tak inteligencją to u nas niestety wielu studentów nie grzeszy:)
Temat przeniesiony do archwium.
91-101 z 101
| następna

« 

Programy do nauki języków

 »

Nauka języka