języki stosowane UŚ

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktoś podobnie jak ja zarejestrował się już i oczekuje wyników na ten kierunek? Muszę przyznać, że obawiam się najgorszego, gdyż mam tylko 57pkt (brakuje mi 0,75, żeby mieć 60!).. Dlatego interesuje mnie jak innym kandydatom maturka poszła...
witaj, ja osobiście mam to 60 pkt ale wiem że jest też wiele osób które mają mniejszą liczbę, więc nie martw się... wyniki chyba dziś wieczorem :) Jak się nie dostaniesz od razu a zależy Ci to poczekaj trochę, w zeszłym roku z tej drugiej grupy można było dostać się po około tygodniu. Trzymam kciuki :)
Ja dostałam się, proszę o kontakt tych którzy również zamierzają tam studiowac;)
ja też się dostałam i zaraz jadę zawieźć papiery :) Spotkamy się w paździeniku ^^
margerie w jakich godzinach jest czynny dziekanat?:) ja dopiero w piątek złoże papiery, jeśli zdąże dojechać;)
Na pewno do 14, a od.. 10 chyba, ale nie jestem pewna :] Nie zapomnij zaświadczenia od lekarza o zdolności do studiowania (ja zapomniałam, myślałam że to tylko na jakieś studia typu chemia jest wymagane, ale na szczescie pozwolili mi donieść we wrześniu) i kserokopii dowodu :]
aa dzieki za przypomnienie, jade jutro do Sosnowca^^
Angielski + Francuski ? Tez sie dostalam i tez tam ide! I prosze o kontakt jak co! gdzie bedziecie mieszkac? itd..
Ja będę mieszkać w domu, bo jestem z Katowic. Chociaż kto wie, w trakcie z chęcią wyprowadziłabym się do Sosnowca:) Narazie czeka mnie migrowanie z przesiadką. A jak tam dziewczyny, uczyłyście się już francuskiego? Ja tak i myślę że dam spokojnie radę, tymbardziej jeśli jest "od podstaw". W ogóle tak tu niektórzy straszą tym kierunkiem ale ja duuuuużo się dowiadywałam na jego temat i myślę że wcale nie będzie tak źle. Co nie znaczy że łatwo...
Mnie właściwie to przeraża ten Sosnowiec :-( Akademik mi się nie uśmiecha... Wszyscy przyjaciele w Krakowie... i już nawet pogodziłam moje chore ambicje z myślą o AP, a tu taki suprise ze Śląska... To był śmiech przez łzy, ale trzeba iśc za ciosem! Co do francuskiego to owszem, uczyłam się, ale tylko w 1 liceum, bo później zmieniłam szkołe, i już tylko czasem wpadałam na kółko z frac, kuc tego nie kułam, ale problemow ze zrozumieniem zagadnien najmniejszych nie miałam. A mature zdawałam rozszerzona z angielskiego i niemieckiego... Własnie.
Pewnie ja jestem jakaś niedorozwinięta, bo o AP jakoś nigdy nie słyszałam nawet ;) ale od 2 LO upatrzyłam sobie te stosowane na Uś, uniwersytet mam pod nosem (no prawie..) więc jakoś się może nie rozglądałam. Sosnowiec i Katowice fajne miasta, co do mieszkania to możesz spróbować najpierw akademik a potem spóbować się z kimś wynieść do spółki. Tutaj też się na forum nawet ludzie dogadują albo jakoś już na uczelni chociażby na tablicy ogłoszeń. Ja jednak z całą mocą nakłaniam Cię do stosowanych na Uśu, tutejsza filologia jest na prawdę dobra, o wiele lepsza niż np UJ! A kierunek postępowy, z francuskim jak się przyłożysz dasz radę - słyszałam że wykładowcy frencza są bardzo umiejętni, więc jeśli tylko nie przyjdzie Ci do głowy łapanie innego kierunku i będziesz pracować systematycznie.. będzie merveilleusement! :-)
witajcie:) wybieracie sie do akademika? ja zlozylam podanie o akademik w sosnowcu, ale jednak wolalabym katowice, moglabym dojezdzac^^
a tak właściwie, to szukam osoby chętnej do wspólnego zamieszkania;P
Zapraszam do akademika nr 5. Jest stosunkowo cicho, łazienka na trzy osoby, warunki dobre jak na akademik. Nie mówiąc o tym, że można kogoś poznać... ;-)
Huldra, za Twoją radą zabieram jutro ze sobą w góry pare ksiązek po angielsku, zresztą francusku też i mp3 wypełniony roznymi audycjami. Przyjemne z pożytecznym ;) Może mnie nie wyleją po pierwszej sesji ;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia