na UAMie oficjalnie nie ma czegos takiego,jak wolny sluchacz.Ale jesli
dogadasz sie odpowiednimi osobami..czego osobiscie nie
pochwalam.Poza tym jesli juz jestes wolnym sluchaczem,musisz
przygotowac sie na \"niezbyt mile\" traktowanie...Niektorzy profesorowie nie
uznaja w ogole wolnych sluaczy,wiec zastanow sie dobrze.