To zależy od uczelni. Na niektórych jest tzw. rekrutacja krocząca, tzn. wszystko odbywa się na bieżąco, bo np. jest opcja, że można zrezygnować i jak się zwolni miejsce to od razu wiadomo. Czasami jednak aktualizacje są co tydzień, bo tyle czasu mają Ci, którzy się dostali, na podjęcie decyzji. Generalnie nie ma się czym stresować ;)