UJ - fil. angielska

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich na forum!!! Zastanawiam sie nad zdawaniem w tym roku na fil.ang. na UJ! chcialam sie zapytac studentow i wszystkich poinformowanych (mniej lub wiecej:) czy warto? fajnie? jak wykladowcy? co sie robi? bo slyszalam wiele niepochlebnych opinii...
z góry dziekuje !!!
pozdrawiam
To coś możesz poczytać https://www.ang.pl/forumw.php?IDt=8810
A ogolnie to poszukaj na forum podobnych tematow, bo niektórym nie chce się po raz któryś pisać to samo jak poszperasz to zobaczysz :) Ja tak zawsze robię :) Wpisów o UJ na pewno jest mnóstwo. Ja nic Ci nie mogę powiedzieć bo sama się zastanawiam nad tym co Ty, nie jestem jeszcze studentką także wiesz... :)
Pozdro
hej! dzieki wielkie! czyli tez sie zastanawiasz nad fil ang? ale w krakowie???
przeczytalam to co mi wyslalas na tym zalaczniku! no w sumie koledz jest troche skrytykowany! ale nie wiem czy bym sobie dala rade na fil! a ty co uwazasz??
pozdrowionka
Dokładnie tak jak Ty. :) Bardzo bym chciała iść na fil. ang. na UJ, ale także boję się, że sobie nie poradzę i dlatego rozważam też koledż pomimo krytyki, ale nie każdy tam się krytycznier wypowiadał. W kocu koledż jest 3-letni, a przecież na magisterskie uzupełniające mogę iść na fil ang. UJ i mieć magistra stamtąd :) Ale jeszcze nie wiem, poucze sie troche i dopiero okresle swoje szanse :) Tak czy owak czy koledż czy UJ to i tak dyplom bedzie z UJtu
Pozdrowionka :)
P.S. A rozważasz coś poza UJ fil. ang i Koledz UJ ?
Czy 3 letni koledż + 2 letnie magisterskie uzupełniające = pięcioletnia filologia angielska?
Czy jest jakas różnica?
Czy pracodawca będzie wolał takiego z pięciolenią filologią ?
Z góry dzięki za odp!
Wydaje mi się, że nie ma różnicy, ale ponieważ nie jestem studentką nie chcę się za bardzo na ten temat wypowiadać.
Pozdro
ja jestem studentka filologii! moge zobaczyc program u siebie i sprawdzic czy na magisterskich uzupelniajacych poszerza sie program koledzu zeby byl rowny filologii! ale musicie wiedziec ze na uj jak sie ktos dostanie na SUm dzienny to ma 2lata studiow, a na zaoczny to 3lata dorabiania magisterki!
wlasciwie to tylko to rozwazam! bo uwielbiam krakow! chociaz weszlam dzis na strone uniw.warszawskiego i ogolnie(nie tylko neofilologie)to oni tam maja wiele ciekawych kierunkow! takich ktorych nie ma na uj!
a z czego sie najlepiej uczyc???
pozdrowionka
hej!:)
to z moich opinii o koledzu, dziewczyny , sie smiejecie:)
gdybyscie mialy konkretne pytania to zapraszam! sluze pomoca! mi jak wiecie sie podoba!:) wykladowcy sa na prawde w porzadku! niektorzy nawet sa moimi idolami:) ostatnio gdzies przeczytalam opinie,ze traktuje sie tam studentow jak nic i sie wyzywaja,ale ja sie jeszcze z czyms takim nie spotkalam ! sa na prawde na poziomie!

ps. egzaminy: co do egzaminow na koledz to moge polecic kilka konketnych tytulow! ajak zpewne na fil - to nie ma jednego czy dwoch podrecznikow - tam pani ozga,ktora podobno pisze egzamin ma ogromny rozrzut i trzba umiec wszystko:)

pozdrawiam!
A czy mogłabyś napisać z czego uczyć się na koledż w takim razie? I tak plus minus na fil. ang.? :)
Jak coś to dzięki za pomoc. Pozdro
to ja tu chyba czegos nie rozumiem-jakie egzaminy??to my nie jestesmy przyjmowani dzięki nowej maturze??proszę odpiszcie....i jeszcze jedno-co mogę robić po filologii oprócz bycia nauczycielką??gdzie mam szansę sie dostac jeśli mam poziom CAE??i jaki zakres wiedzy o Wlk.Brytanii i USA jest wymagany??BŁAGAM o odpowiedż bo naprawdę nie wiem czy zdawac na filologię;(
moja dziewczyna jest teraz na 3 roku. Gdy zdawala miala juz w kieszeni CAE (zdane rok wczesniej przed egz. wstepnymi) Z tego co pamietam dostala jakos 58pkt czy 56, a przyjmowali jakos od 52 czy 54, tak ze bylo to "close shave"...Ogolnie jest chyba zadowolona, poza tym ze narzeka na niejaka p. Witalisz . Ale reszta jest bardzo spoko a dr. Szpila rzadzi :P Przed egzaminem przeczytala jakas ksiazke o kulurze anglosaskiej i wiem ze jej sie to bardzo przydalo, ale bardzo istotna jest tez wiedza "wspolczesna", jako ze byly pytania chociazby o sekreatrza stanu USA, czy ministra obrony.
W czasie studiow (wiadomosc potwierdzona) najtrudniejszy jest pierwszy i trzeci rok. pozdr!!!
ps. testy sa do nabycia w paderevianum-gl. budynku fililogow, przy alejach Mickiewicza.
no to jakbys mogla to podaj tych "kilka konkretnych tytulow" :))) moj mail: [email] z gory dzieki :)
pozdrooofka :)
ten poprzedni post jest oczywiscie do pieqnej :))
a jak wyglada kwestia hmmm zamieszkania :) czy koledz ma jakies zakwaterowanie, w sensie akademik, czy cus?
no na koledz to najlepiej sobie przepatrzyc jakies struktury i gramatyke z ksiazek poziom fc,moze advance!
natomiast na 100% ksiazke Sobkowiaka!bo na egzamie jest test z transkrypcji - i jesli bedzie jakis podejrzany wyraz to on bedzie z tego sobkowiaka, podtemat "commonly mispronounced words"!
a na fil to toolipan jest widze super poinformowany! zdania z gramat na egzaminie trzeba dokladnie czytac zeby glupich bledow nie robic! sluchanie jest najgorsze ale na to nic sie nie da poradzic! ta kulturowka to rzeczy terazniejsze! niezle do przegladniecia moga byc tez ksiazki "britain in close up" ,lub z historii "illustrated history of britain/america!
jakby co to piszcie
no jasne! na oledzu jest cos takiego jak BURSA AKADEMICKA - to taki ich akademik na ul.sliskiej! a fil ma akademiki standardowo: zaczek,piast! tylko dochod na czlonka rodziny musi byc cos ok 560zl!
pa
Czy chodzi o English phonetics for Poles - Sobkowiak Włodzimierz?
czy mialas moze na mysli ulice slaska???
pozdrooofka :)
dzis skonczylam lacine o 19 a od 7.30 jestem na nogach!ale juz jakos doszlam do siebie:) przeszukalam mieszkanko i wlasnie trzymam na kolanach testy! postaram sie jaks odpowiedz na twoje pytanko sklecic z tymi mimi pomocami naukowymi!:)

koledz NKJO UJ:
najpierw jest exam pisemny a potem ustny! na ustnym trzeba przeczytac jakies glupie artykuly np.: The American system of education, culture in the classsroom, varieties of english, culture, czy contemporary britain! i o tym gadasz po polsku z egzaminatorami+opowiadasz im czemu chcesz byc nauczycielem ang! potem jest losowanie tematu na ktory tez gadasz z egzaminatorem tyle ze po ang!
egzamin pisemny to przede wszystkim : tekst,raczej prosty,i potem przyporzadkowanie naglowkow, wstawienie podanych nizej zdan do tekstu, odpowiedzi na pytania. potem jest czesc na slownictwo i struktury gramatyczne! jest derivations czyli slowotworstwo, trzeba tez przerobic sobie gramatyke! i jest zawsze 10wyrazow i podane 4przyklady tego slowa w transkrypcji ! sa w miare latwe do odgadniecia! a jesli sa jakies problematyczne to na pewno beda z ksiazki Sobkowiaka (nie pamietam tytulu)ale w rozdziale"commonly mispronounced words"! i tyle!

FILOLOGIA ANG UJ
egzamin jest mniej"podrecznikowy"!najlepiej trzeba wszystko wiedziec i wszystkim sie interesowac:)
najpierw jest listening-taki maly wykladzik i masz albo pytania do tego,albo uzupelniasz tabelke,albo -co jest najgorsze-masz podane 5par zagadnien i po wykladzie masz napisac zdania w jakiej zaleznosci do siebie sa te zagadnienia!z tego jest 20pkt! ja jak sie dostalam to mialam 12 tak ze to jest najtrudniejsze i nie ma sie co zalamywac!
potem moe byc tekst po ang i pytania, parafrazy fragmentow, wytlumaczenie wyrazow.ale wiem ze tej czesci ostatnio nie bylo!
jest natomiast czesc z ogolnej wiedzy:kultura,hist,wydarzena terazniejsze, np:ground zero, us congress, martin luther king,cockney, buckingham palace, ostatnio bylo kto jest gubernatorem kaliforni lub kad jest peter jackson:) 20pkt
ostatnio jest tez wypracowanie za 40pkt! masz artykul, z polityki czy newsweeka po polsku i masz go strascic po ang! tutj tez jest trudno!ale jest dwoch oceniajacych tak ze jest to w miare obiektywne!
noi czesc na ktorej ludzie sie tez wykladaja! gramatyka za 20pkt! to tez jest taki sprawdzian z tlumaczenia pl-ang! masz zdanie po polsku a pod spodem po angielski z lukami! i trzeba odpowiednie frazy powpisywas! tylko z doswiadczenia powiem ze trzeba zapomniec o takiej kalce z pol na ang! trzeba sie starac wstawiac tam wyrazenia ang - chociaz nie zawsze bedzie to slowo w slowo!
nie, ul. Śliska 14!
Temat przeniesiony do archwium.