Witam!
Jestem studentem anglistyki na WSSM. Obecnie jestem na ostatnim roku... Zaczne od tego, ze jak ktos idzie tam, zeby sobie postudiowac, to go rozczaruje... Otoz na pierwszym roku u mnie bylo *86* osob a na trzecim zostalo... nie wiecej niz *45*. Najgorszy jest pierszy rok, w moim przypadku, to prawie co tydzień jakis test z kazdego przedmiotu, w cholere nauki... Jednak na 2 roku jest juz lzej a na trzecim (praca licencjacka) to juz jest tylko przyjemnosc (dlatego, ze nie ma juz najgorszych przedmiotow). Jak ktos chce sie nauczyc czegos, to bez problemu konkretnie poszerzy swoja wiedze. Kadra nauczycielska jest z najwyzszej polki (prawie wszyscy z UŁ), wszyscy bezproblemowi i pozytywnie nastawieni. Jak mialbym jeszcze raz wybrac jakas uczelnie, to poszedlbym do WSSM. Tutaj nie ma egzaminow wstepnych (bardzo dobrze), ale selekcja sama sie dokonuje.Zeby nie bylo- nie reklamuje tej szkoly, same fakty (oczywiscie jest to moja opinia, bo ktos inny moglby dac inna opinie).