ŻADEN. teraz takie czasy, że nigdy nie wiesz. i nikt Ci nie powie. robisz jeden kierunek, jezyki obce, doszkalasz sie, zbierasz doswiadczenie w zawodzie... a na koncu ladujesz zupelnie gdzie indziej. no chyba ze wybierasz historie, filozofie czy sztuke ozdabiania wazonow, to od razu Ci powiem, ze i bez takiego papierka mozna pracowac w KFC.
najlepsza rada, to wybierz to, co Cie kreci. jest zdecydowanie wieksze prawdopodobieństwo odniesienia sukcesu w tym, co kochasz. kiedyś się uważało, że prawo to jest pewny kierunek - a teraz co, nie zrobisz aplikacji i mozesz towar w lidlu po studiach rozkladac (nie umniejszajac pracownikom lidla, zwyczajnie chodzi o to, ze takie rzeczy mozna robic bez wyzszego wyksztalcenia). tak samo ekonomia - jeden odniesie sukces, jest swietnym specjalista, a drugi nie. dzisiaj to jedna wielka loteria.