Witam uprzejmie :)
Mam nadzieje,ze ktos bedzie w stanie mi nieco rozjasnic w glowie nim zadzwonie na uniwerek :)
W 2004 roku pisalam - jako ostatni rocznik - stara mature. Zaczelam studia w Polsce lecz niestety ich nie ukonczylam z racji wyjazdu do UK. Poczatkowo przyjechalam tylko na trzy miesiace wakacyjne by sobie nieco dorobic, jednak wszystko potoczylo sie tak, iz postanowilam tu zostac, prawdopodobnie na stale. Moj angielski smialo oceniam na bardzo dobry. Swobodnie sie porozumiewam, rozumiem slang, czytam ksiazki, wiekszosc moich znajomych to Anglicy, w tym roku zdaje IELTS.
Dzis jestem na takim etapie, ze to co mam mi nie wystarczy i chcialabym sie rozwijac, siegnac po cos wiecej. Przekopalam juz dziesiatki stron na internecie, stron uczelni, UCAS a takze polskich stron pomagajacych zalatwic wszelkie formalnosci zwiazane ze studiami w UK i szczerze mowiac mam maly metlik w gloie. Mam wiec do Was drodzy Forumowicze kilka pytan : czy pomimo,iz mam stara mature moge/musze zrobic eksternistycznie tu w UK A-levele? W tym miejscu chcialabym zaznaczyc, ze interesuja mnie studia na kierunku Biology lub alternatywnie Pharmaceutical Chemistry na MMU w Manchesterze, a na maturze zdawalam niestety geografie,za co dzis sie bije w piers. Wiem, iz na studia nie dostane sie ot tak, szczegolnie z tym starym Swiadectwem Dojrzalosci, dlatego chcialabym sie przygotowac robiac odpowiednie kursy w tym kierunku.
Jak wiec myslicie moi drodzy forumowicze? Czy powinnam zrobic A-levele z biol, mat i chem ? czy wystarczylby roczny kurs Access to Higher Education - Science?
Prosze jedynie o dobra rade nim wykonam telefon na uczelnie. Bardzo mi zalezy by wrocic na studia. Zdaje sobie sprawe z tego, ze najmlodsza nie jestem bo juz 27 na karku :) ale kolejne 30 kilka lat pracy jeszcze przede mna i bardzo bym chciala robic to co lubie i to czym sie dzis ogromnie interesuje i co pochlania mi mnostwo czasu.
Z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam :)
Olga