BRUNEL !!!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,

czy są tu jacyś ludzie który wiedzą cos o brunel uni of west london ? ( oprocz info z rankingów )

czy są tu jacys ktorzy sie tam wybierają ?

jakie są wasze opinie na temat tego uni ( pytanei do wzssytkich )

czy moze ktos zna jakichś polaków z tamtąd??
Witam. Ja się tam wybieram, niestety nie mam żadnych informacji na temat tej szkoły prócz materiałów które mi wysyłali. Moje [gg] , jeśli masz jakieś info. , czy pytania na które móglbym ew. znać odpowiedź, pisz. Pozdrawiam
hehe, fajnie, ze sie wybierasz, choc NIC nie wiesz o tej szkole :|
Wiem tyle, że chcą ode mnie 30pktow/45 i że dość łatwo o stypendia. Wnioskuje to z tego, że sami mi proponowali za 32pkty i 36 stypendia w wysokości 3.000 funtów (1x) lub 3.000 (3x). Również dowiedziałem się, że to jest praktycznie wieś, to msce w którym znajduje się Brunel.
pozdr
czyli lecisz na kase; w tym kraju jakos mnie to nie dziwi :D

kazdemu obywatelowi EU daja? czy tylko tym, co sa ponad 3lata w UK? :P

no ale kto by o takie szczegoly pytal ;]

i nie ma nic lepszego niz uniwersytet wiejski, hehehehe, loooool
Kiedys Brunel mial bardzo dobra reputacje (chyba IT) - teraz to dokladnie nie wiem.
Te 3000 funtow to coszty kazdego roku studiow (to nie stypendia) - osoby ktore nie maja wysokich dochodow sa zwolnione (sa tutaj watki o tym). Nawet jak sie jest zwolnionym z oplat, to trzeba pomyslec, ze trzeba pieniedzy na mieszkanie, ksziazki, wyzywienie itp.
"kredyt studencki", czy jak go tam zwal, kazdy wie, ze chodzi o ten, co wchodzi w roku 2006/7y, pokrywa tylko koszty kursu, z living costs kazdy musi sie sam uporac, w tym mieszkanie, ksiazki, transport, jedzenie itd...

looknij na rankingi, mnie brunel w ogole nie interesowalo, wiec nic nie wiem, pod uwage biore tylko i wylacznie szkocje ;]
Nie lecę na kasę aczkolwiek miło by było jakby mnie ktoś dosponsorował. Nie po to się uczę języka tyle lat, nie po to zdaję międzynarodową maturę abym teraz siedział u nas w kraju marnując tą wiedzę. Mi nie chodzi o same wykształcenie w kierunku w którym me studia będą zmierzały a przede wszystkim o języki obce. Wiem, iż w Polsce ludzie liczą się z papierami zagranicznymi oraz językami obcymi. Mam nadzieję nauczyć się jeszcze trochę w życiu i potem zarobić by mieszkać w trochę lepszym klimacie... Lepiej jeżeli uczelnia nie jest w centrum miasta bo będzie taniej, a nie wszyscy mają możliwości uczenia się w takim a nie innym miejscu. O te student's loan i inne grants będę dowiadywał się na mscu jeżeli mi się poszczęści. Dotychcasz jedynie wypełniłem podanie o takowe, które dostałem pocztą od UCAS'u. pozdr
Temat przeniesiony do archwium.