Z czym do Anglii???

Temat przeniesiony do archwium.
31-55 z 55
| następna
za przeproszeniem, co ty piep*ysz ! Droga na Oxford nie wyglada tak jak droga do pierwszego lepszego Uni na wyspach. Naopowiadasz bajek kolezance i bedzie myslec ze jak zlozy papiery do 15.01 to bedzie wszystko w porzadku i teraz tylko czekanie na "Unconditionala". Taka drobna uwaga, zanim komus chcesz pomoc to najpierw upewnij sie ze pomoc nie jest potrzebna tobie. A Jolante odsylam do http://www.admissions.ox.ac.uk/apply/ , plan na oksford dosc ambitny, ale nikt nie mowi ze nie do zrealizowania. Ale najpierw lektura u zrodla, potem pytania.
Jak już chcesz być dokladny to do 15 pażdziernika musisz zlozyć papiery a nie stycznia. 3 miesiace wcześniej składa sie na Oxford. wiec ty sobie troche poczytaj
Właśnie "ekspert". Sorry, droga na Oxford to nie jest droga po świętego graala czy złote runo. Jak dziewczyna coś sobą reprezentuje i ma ambicje to jest się w stanie dostać "jak na inny Uni w UK". Coś o tym wiem, wierz mi.

Jak składałeś papiery na naukę "wirtualną"? Czy w Anglii honorują to też normalnie (czy tylko w Polsce)?
http://www.britishcouncil.org/poland-study-in-the-uk-faq.htm
Tyle razy był podawany ten adres na tym forum wiec wydaje mi sie że bae sensu bylo ciagłe pisanie.
Wracając do Twojego pytania wszystkie Uniwerki obowiazuje http://www.socrates.org.pl/socrates2/index1.php?dzial=10&node=10&doc=1
000165
wiec taki dyplom jest rownoznaczny z normalnym bo jest ten sam program i jest tak samo ważny jak normalne studia.Ja osobiście z tym dyplomem nie miałem problemow aby dostać się do pracy http://www.enqa.eu/
Oxford University Online - Diploma in Computing

http://www.conted.ox.ac.uk/courses/computing/promo/

Jeśli chcesz uzyskać dyplom Oxfordu nie wychodząc z domu, zapisz się na studia online. Aby móc w nich uczestniczyć należy posiadać podstawową wiedzę z zakresu obsługi baz danych i arkusza kalkulacyjnego. Wymagana jest również znajomość języka angielskiego. Studia są płatne. Szczegółowe informacje na stronach.
więcej sie nie wypowiadam na ten temat na tym forum. zyczę powodzenia
Dziekuję Ci bardzo za informację. Na pewno rozpatrzę tą możliwość.
Na pewno czeka system oświaty w UE reforma.
Najlepsze uczelnie za oceanem




Osiem z dziesięciu najlepszych uczelni świata znajduje się w Stanach Zjednoczonych - tak wynika z opublikowanego w Londynie raportu Centrum Reformy Europejskiej. Wyniki rankingu zamieszcza "Rzeczpospolita".

Z uczelni europejskich do elitarnej dziesiątki dostały się tylko brytyjskie Cambridge i Oxford. Najlepsza polska uczelnia (według rankingu "Rz"), czyli Uniwersytet Warszawski figuruje pod koniec piątej setki rankingu. Nieco lepiej ma się Uniwersytet Jagielloński - w raporcie znalazł się w okolicach 400 miejsca.

Dlaczego uniwersytety za oceanem tak bardzo wyprzedzają uczelnie europejskie? "Rzeczpospolita", powołując się na londyńskie badania, pisze, że niemal wszystkie szkoły wyższe Starego Kontynentu mają ten sam kłopot - brak pieniędzy. Ponadto cierpią na małą swobodę w opracowywaniu programów nauczania, bo o tym czego i jak nauczać decydują urzędnicy. Do tego większość wykładowców ma jedno marzenie - uciec na drugą stronę Atlantyku.
Wiele osob atakuje studiowanie przez internet nie mysląć o osobach niepelnosprawnych czy o kobietach muszacymi opiekować się dziecmi. Dla mnie takie myslenie jest egoistyczne. W 100% taki dyplom jest respektowany na wyspach
Jestem właśnie w trakcie zbierania bardziej szczegółowych informacji na temat składnia papierów na Oxford i szczerze mówiąc im więcej czytam na ten temat (najwięcej informacji jest po prostu na stronie Oxfordu) tym łatwieszy wydaje się ten proces. Ja zamierzam dostać się na wydział Archaeology & Anthropology i prawdę mówiąc, nie widzę w tym szalonego problemu. Jest właściwie kilka porstych zasad ktorych wypada przestrzegac i tyle. Na Wyspach mają trochę inne podejście do studentów (czy dopiero aspirujących do tego miana), tam się liczy przede wszystkim ambicja, odpowiednie podejścienastawienie, kreatywność i zdolość syntezy informacji, a nie oceny. Najwazniejsza jest matura (polska jest respektowana, należy mieć nie mniej niż 75% z kadego przedmiotu) oraz esej i rozmowa kwalifikacyjna. Z tego co wiem przyszli studneci medycyny i wterynarii muszą jeszcze pisać test kwalifikacyjny więc tutaj pojawia się dodatkowy problem. Co do kwaifikacji językowych, na Oxfordzie nie ma konkretnych wymagań co do jakichś certyfikatów, umiejętność komunikacji po angielskiu jest oceniania podczas rozmowy kwalifikacyjnej. rnNajlepiej po porastu wejśc na stronę Oxfordu, znaleźć preferowany kierunek i czytać. rnChoć nie przeczę, że nawiązanie kontaktu z kimś kto już się tam uczy bądź uczył byłoby bezcenne... :)
Zwazywszy na to, ze czesto tu pojawiaja sie pytania skierowane do Polakow
studiujacych na uniwerkach w UK pomyslalem ze lista stron internetowych
Towarzystw Polskich (Polish Societies) okaze sie przydatna:

Oxford University Polish Society - polsoc.art.pl

Bristol PolSoc - www.bris.ac.uk/Depts/Union/polishsociety/

Warwick University Polish Society - www.sunion.warwick.ac.uk/socs/su348/

Imperial College London Polish Society -
www.union.ic.ac.uk/osc/polish/Menu.htm
Polish Society at London School of Economics -
www.lsepolishsociety.co.uk/index.php
Polish Society at the University of St. Andrews - www.polishsociety.org.uk/

Polish Society at Essex University - adres emailowy do znalezienia na:
www.essexstudent.com/main/student/clubsandsocieties/socs/list
Jesli ktos zna jeszcze jakies to niech poda! Na niektorych stronach (Bristolu:
www.bris.ac.uk/Depts/Union/polishsociety/UCAS_tips.html
i Oxfordu:
users.ox.ac.uk/~mans1392/oxford.html ) mozna znalezc rady dla
studiujacych w UK, a mysle ze jak sie napisze bezposrednio do kogos z danego
society to znajdzie sie dobry czlowiek ktory odpowie na pytania.
Brytyjski minister chce ograniczyć liczbę imigrantów
Financial Times, 07.08.2006

Wielka Brytania wydaje się być gotowa do ograniczenia liczby imigrantów przyjeżdżających do tego kraju. Chce w ten sposób uszczelnić system przyjmowania cudzoziemców i uczynić go bardziej efektywnym.

Minister spraw wewnętrznych John Reid powiedział wczoraj, że niezależna komisja zarekomenduje „optymalny” poziom migracji, który byłby „korzystny z punktu widzenia gospodarki tego kraju i współmierny dla jego społecznej stabilności”.

Jego wypowiedź, udzielona w programie BBC „Sunday”, to jak na razie najbardziej zdecydowana opinia któregokolwiek z członków rządu zapowiadająca, że liczba osób przyjeżdżająca do Wielkiej Brytanii może zostać w jakiś sposób ograniczona.

Taka decyzja miałaby konsekwencje dla potencjalnych imigrantów z Bułgarii i Rumunii, które mają przystąpić do Unii Europejskiej w przyszłym roku.

Wielka Brytania otworzyła drzwi dla pracowników z Europy Wschodniej, w tym z Polski, które weszły do UE w 2004 roku, powodując napływ bardzo potrzebnych na brytyjskim rynku lekarzy, dentystów i hydraulików.

Minister spraw wewnętrznych odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Rumunia i Bułgaria uzyskają taki sam dostęp do rynku pracy na Wyspach.

Zamiast tego Reid powiedział, że komitet doradczy do spraw imigracji, ogłoszony w ubiegłym miesiącu jako część planu przebudowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, ma zapobiec uczynieniu z poziomu imigracji „przedmiotu politycznej rozgrywki” i jasno pokazać, że rząd wsłuchuje się w obawy opinii publicznej.

„Ludzie którzy przyjeżdżają z Polski (...) robią tu świetną robotę. Społeczeństwo chce mieć jednak gwarancję, że proces ten jest kontrolowany”.

Rząd chce wprowadzić punktowy system, przy pomocy którego kontrolowałby wjazdy studentów i pracowników wykwalifikowanych, a do 2014 roku liczyć każdego, kto wjeżdża i wyjeżdża z kraju.

Wysoki rangą przedstawiciel ministerstwa powiedział, że w sprawie szczegółowej roli komitetu odbędą się konsultacje.

Wspomniany urzędnik nie chciał jednak powiedzieć, czy wypowiedź Reida oznacza, że liczba imigrantów przyjeżdżających do Wielkiej Brytanii będzie regulowana jakimś rodzajem kwot.

Konserwatyści podchwycili wypowiedź ministra. David Davis, szef resortu spraw wewnętrznych w gabinecie cieni powiedział, że Reid „wreszcie przyznał to, co mówimy rządowi od pewnego czasu, ale powinien zdać sobie sprawę, że brytyjska opinia publiczna oczekuje prawdziwych działań, a nie propagandowych fajerwerków”.

Reid, który ma się szerzej podzielić swoimi przemyśleniami w środę, wezwał do „dojrzałej debaty” na temat tego, w jaki sposób Wielka Brytania powinna zrównoważyć potrzebę sprowadzania wykwalifikowanych pracowników z zagranicy z obowiązkiem nie przeciążenia szkół i szpitali i zapobiegnięciem obniżeniu poziomu płac.

„Musimy odejść od tego rodzaju politycznej poprawności, która głosi, że każdy, kto chce porozmawiać o imigracji jest rasistą. Nie w tym rzecz” – powiedział Reid.

Społeczeństwo chce mieć gwarancję, że imigracja będzie znajdować się pod kontrolą, a poziom życia i standard usług publicznych zostanie utrzymany.

W środę Reid ma zamiar powiedzieć, co następuje: „Nieszczelne granice, upadłe państwa, wojny domowe, napięcia etniczne – wszystkie te elementy przyczyniają się do imigracji na niespotykaną wcześniej skalę”.

Autor: Christopher Adams – korespondent polityczny

© The Financial Times Limited 2006
czesc inf.:)) co tam u Ciebie?
dopiero dorwalam sie do komputera.a mam pytanie jakie kierunki dokladnie studiujesz? juz wiem ze marketing polityczny. a ten drugi?
biofarmacje. Moje gratulacje ze udaje ci sie z wlochem. Ja nie przetrwalem 2 lat z wloszka
inf. ja dzisiaj pasuje:) jutro sprawdze czy cos mi odpisales. wysylam mojej mamie film przez internet i wszystko mi dziala w slimaczym tempie.pozdrowionka:)
woow, biofarmacje? dajesz rade:)
widze, ze sprawdziles stare wpisy:)))
odnosnie malzenstwa: odpukac w niemalowane, poki co sie udaje (miesiac po slubie). oby jak najdluzej!
my po dwoch latach sie pobralismy:)
wpisy po wlosku sa najczesciej inicjatywa mojego meza (przeklenstwa natomiast naleza naleza do mnie:))))
inf. odezwe sie jutro. nie mam juz sily do tego komputera
Witryna www.scit.wlv.ac.uk/ukinfo/ zawiera przewodnik po uczelniach brytyjskich. Szczegółowe informacje o brytyjskim systemie edukacji znajdziesz na stronach:

www.britishcouncil.org/poland-study-in-the-uk-.htm www.britishcouncil.org/learning-study-in-the-uk.htm www.educationuk.org www.hero.ac.uk www.ucas.com www.prospects.ac.uk www.postgrad.hobsons.com
życżę aby to zawsze trwało ale przyjdzie prędzęj czy pózniej okres
http://wiadomosci.onet.pl/1351226,242,1,1,kioskart.html
ale mam nadzieję że cie to ominie. P
Jak donosi "The Irish Times", czarne chmury zbierają się nad gospodarką Irlandii. W ocenie Międzynarodowego Funduszu Walutowego, irlandzka gospodarka staje się "coraz bardziej niezrównoważona", w związku z dużą zależnością od sektora nieruchomości oraz szybkim wzrostem osobistego zadłużenia.

Rząd powinien przygotować się na ewentualność spadku wysokości dochodów z podatków. Raport MFW stwierdza jednak także, że gospodarcze osiągnięcia Irlandii nadal są bardzo dobre - wysoki wzrost gospodarczy, niskie bezrobocie oraz dobra stopa inflacji, oscylująca w granicach średniej UE.
Irlandzki boom - koniec w 2008 roku
Okres bezprecedensowego irlandzkiego boomu ma się ku końcowi, a gospodarka kraju będzie miała niższą dynamikę od 2008 roku - podał irlandzki ośrodek prognoz.

MFW przewiduje, że wzrost PNB wyniesie w 2006 r. w Irlandii 6,2 %. MFW wzywa jednak, aby ogłoszony w grudniu budżet na 2007 r. przewidział oszczędności nadwyżki dochodów z podatków; sugeruje się zatem ograniczenie wydatków i inwestycji rządowych. MFW wzywa także do zmniejszenia hipotecznych stóp procentowych oraz wprowadzenia nowego podatku od nieruchomości.

Ostrzeżenia MFW poparła opozycyjna partia Fine Gael, ostrzegająca z kolei przed "lekkomyślnym przedwyborczym budżetem, którego celem miałoby zapewnienie politycznej przyszłości partii rządzących, a nie bezpiecznej przyszłości gospodarczej". Wicepremier M. Harney określiła raport MFW jako pozytywną ocenę gospodarczych wyników i przewidywań.
czesc Inf.)
znowu nie spisz?:)))
inf. zalewasz mnie wiadomosciami:) dzieki:))
mam mala chwilke, ale pisze:) bardzo przypadl mi do gustu twoj komentarz o teleprace. to jest wlasnie to co chce robic:))!!! praca przez internet, niezaleznie gdzie mieszkasz:))a mam zamiar wielokrotnie zmieniac kraje i kontynenty. inf. jak to mozna znalezc? przejrzalam oferty, ale to co znalazlam dotyczylo sprzedazy przez telefon. odpada. nie o to mi chodzi. wiem, ze to dopiero sie rozwija. ale jak znalezc cos interesujacego, bez koniecznosci wykupowania oprogramowania itd..
masz jakis pomysl?
czytalam ten artykul, on byl wczesniej w wersji skroconej na wirtualnej:)).
inf. co bedzie, to bedzie:))). wielu rzeczy nie da sie przewidziec. takie jest zycie:)))
Wbrew pozorą da się przewidzieć. ważne aby w takich sprawach dbać o swój osobisty rozwoj i starac sie rownowazyc w zwiazku. A jak myslisz o telepracy to wyucz sie jezyków: hinduski,chiński i portugalski ale ten z brazyli. Wszyscy najlepsi analitycy przewidują że wkrotce skończy się hegemonia USA. A nie czasem napisalem na Twoja skrzynkę. wiesz ja tu nie pasuje na tym forum ze swoimi poglądami. Więc urzeduję na forach angielskich, hiszpańskich, portugalskich chińskich i hinduskich. Wbrew temu co wiele osob myśli wcale nie mam trudnego charakteru. nie mam czasu aby odpowiadac na tym forum. W razie czego masz moja skrzynkę.
http://www.hiszpanski.ang.pl/Meksyk_3048.html tylko omijaj kraje które pisze amnesty. Osobiście przedstawiłem sprawę obiektywnie bo dawalem odnośniki ktore sa bardziej wiarygodne.
Masz w skrzynce odpowiedź na swoje pytanie
Temat przeniesiony do archwium.
31-55 z 55
| następna

« 

Pomoc językowa