jestem w tzw. long- distance relationship z Anglikiem mieszkajacym kolo Manchesteru, wytrzymalismy juz 5 miesiecy, ale od pewnego czasu zaczynamy powaznie myslec o mojej przeprowadzce do Anglii, nie jest to jednak takie proste, w polsce jestem na 1 roku studiow dziennych anglistyki, nie pracuje, poniewaz nawal obowiazkow mi na to nie pozwala... Nie moge zamieszkac u niego w domu poniewaz mieszka z rodzicami, siostra i wlasciwie rowniez z chlopakiem siostry, ktory jest stalym bywalcem u nich w domu. Jego rodzice nie zgodziliby sie wiec na dodatkowa osobe w domu... Nie mozemy sie tez przeprowadzic do wlasnego mieszkania, poniewaz moj chlopak zamierza zalozyc wlasny biznes i wszystkie jego srodki pieniezne musi przeznaczyc na ten cel. Poza tym z naszym dotychczasowym wyksztalceniem nie bylibysmy w stanie sie sami utrzymac... Wczoraj pomyslelismy o students halls, ale podobno bardzo ciezko jest dostac akademik w przypadku obcokrajowcow. Jesli wiecie o jakichkolwiek innychmozliwosciach bezplatnego lub w miare niedrogiego zakwaterowania dla studentow prosze doradzcie! Z gory dziekuje za wszystkie uzyteczne rady.
Mary