Witam, jestem maturzystą 2010 (matura w maju) i koniecznie chcę podjąć studia za granicą. Powiedzmy, że Australia jest za droga, do tej pory myślałem cały czas o Anglii. Jednak przyszedł mi do głowy pomysł studiowania w Kanadzie. Niestety w temacie tym jestem zielony. Dobrze orientuję się jeśli chodzi o uczelnie brytyjskie. Tak naprawdę wystarczy mi dość dobrze zdana matura + IELTS with overall score of 6.5/7.
Jak powtarzam, NIE WGŁĘBIAŁEM SIĘ JESZCZE W TEMAT! Wiem, że w Kanadzie jako student musiałbym mieć wizę, prawda? Pewnie to będzie coś a'la wiza studencka? Proszę powiedzieć mi tylko tak w skrócie, czy ta wiza upoważnia mnie do podjęcia pracy w czasie trwania studiów?
I chciałbym jeszcze tak MNIEJ WIĘCEJ wiedzieć na POCZĄTKU, później jak na coś konkretnego rzucę okiem, to doczytam, a nie chcę być całkowicie zielony. :) Co Kanada ode mnie będzie wymagać? Czy wystarczy mi tak jak w przypadku Anglii certyfikat IELTS + dobrze zdana matura? Czy Kanadyjczycy życzą sobie także jak Amerykanie zdawania jakichś wstępnych egzaminów SAT?
Na razie to na tyle. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Może jest ktoś na forum, kto studiuje/-ował w Kanadzie albo po prostu się w tym orientuje?
Cheers,
Paweł