Mam FCE (CAE tez i tez przygotowywalam sie u Szustera); przygotowanie pod katem egzaminu trwa w tej szkole okolo 2ch semestrow (czyli okolo 9 miesiecy). Przerabialismy "Fast Track to FCE" + mase innych ksiazek z testami (do tej pory mam 2 segregatory kserowek tylko do FCE), dostawalismy mnostwo pracy domowej, ktora byla regularnie sprawdzana, byly testy,kartkowki, dosc czesto musielismy mowic..ja mialam problemy z listeningami wiec zawsze dostawalam dla siebie dodatkowe testy + klucz:) No a poza kursem uczylam sie bardzo duzo sama; jeszcze wtedy nie mialam dostepu do radia BBC ani do internetu,multimediow czy gazet, wiec byly metody tradycyjne, czyli uczenie sie slowek, zeszyty tematyczne, cwiczenia z gramatyki... ale jakos poszlo:)
na co zwrocic uwage - przede wszystkim na to ze jest to certyfikat FIRST a nie LAST wiec nie ma sie co przejmowac. Proponuje rozwiazywac duzo testow (czyli nic odkrywczego), zwlaszcza z lat ubieglych. Najlepiej wypozyczyc jakas ksiazke z gramatyka (Murphy,
Vince-to juz wyzsza szkola jazdy i tylko niektore cwiczenia moga sie przydac do FCE,chociaz na zajeciach czasem korzystam z niej przygotowujac do FCE bo uwazam ze zawsze lepiej wiedziec troche wiecej niz troche mniej:) ). Latwiej zdac egzamin gdy sie czlowiek oslucha z jezykiem - czyli radio, tv..jesli nie ma dostepu to mozna wypozyczyc kasety i sluchac jak najwiecej.
Co do czytania - jest duzo gazet w Empikach, mozna nawet nie kupowac tylko po prostu pojsc i przejrzec; w Lodzi w Empiku w Galerii mozesz na przyklad usiasc z gazeta i sobie ja czytac, wiec nie ma problemu:)
Zapisz sie tez do British Council, to jest biblioteka brytyjska na Placu Wolnosci. Wstep kosztuje 30zl i pozniej co roku placisz 20zl, a mozna wypozyczac 5 pozycji miesiecznie (podreczniki do nauki, kasety,ksiazki w oryginale,filmy,nagrania,testy). Nie trzeba byc studentem, wystarczy dokument tozsamosci (dowod czy legitymacja szkolna). Aha no i niestety nie ma tu Fast Tracka, ale jest masa innych ksiazek:)
pozdrawiam