Jaką wybrać....???

Temat przeniesiony do archwium.
Mieszkam w w Warszawie. Miałem 2 letnią przerwę w j. angielskim. Dużo zapomniałem ale wiem że dość łatwo mogę sobie to przypomnieć. Muszę do lipca wszystko sobie przypomnieć (w związku z egzaminami na studia). Poprzednio mój poziom oscylował pomiędzy FCE i CAE. Jaką szkołę angielskiego radzicie mi wybrać na tak krótki okres, jaka jest dobra jeżeli chodzi o testy ... w ogóle jaką byłoby dobrze wziąć w tym przypadku???
Z góry dziękuję
Hej. Ja szczerze polecałbym Kolegium Nauczycielskie w Szczytnie. Jest to spoko szkoła, choć mała. Przyjmują tylko 36 osób na rok. Jestem teraz na I roku i muszę powiedzieć, że czuję się świetnie. Już po miesiącu wykładowcy pamiętają imiona większości studentów, sale są przytulne, wykładowcy mają naprawdę dobrą wiedzę. Jeden wykładowca pochodzi z Ameryki. Na zajęciach cały czas angielski, ale jak powiesz coś po polsku nikt Cię nie zabije. Po to są wykładowcy, aby wszystko wytłumaczyć. Pomimo tego, że w szkole czuję się jak w drugim liceum, to nie oznacza, że nie ma nauki. Trzeba zakuwać, owszem, ale też bez przesady. Obok szkoły jest duży internat. Po więcej informacji wejdź na stronę www.zkn.szczytno.pl Szkoła ta jest toruńską filią. Cóż więcej mogę powiedzieć? Egzaminy naprawdę nie są łatwe. Jeśli to, co mówisz, że jesteś na poziomie FCE, to i tak będziesz musiał dużo poćwiczyć. Na początku bałem się, że to nie szkoła dla mnie, ale program nauczania jest tak ułożony, że nawet, jak w niektórych rzeczach jesteś słaby, to wszystko wytłumaczą.
Jeśli pojawią się jakieś wątpliwości, wszystko wyjaśnię.
Pozdrawiam serdecznie.
Koras [email]
Witaj!

Pozdrów Panią Anetę Wojtasik.

Pozdrawiam
sam poszukaj

« 

Programy do nauki języków

 »

Studia językowe