To idź na kurs konwersacyjny.Od powtarzania jak papuga nie nauczysz się swobodnie mówić.Nie ma czegoś takiego jak skuteczne metody nietradycyjne.
To mydlenie ludziom oczu.Ale o tym pisałam kiedyś w innym wątku.
Języka obcego do poziomu swobodnej wypowiedzi uczy się co najmniej parę lat.
A jak chcesz pogadać prywatnie to zapraszam:
[email]
służę radą jeśli chodzi o ucznie się (może uczysz się w zły sposób niedopasowany do twojego naturalnego stylu uczenia się.To bardzo możliwe bo taki jest wpływ szkolnictwa instytucjonalnego), a mogę nawet pouczyć jeśli będziesz mieć ochotę na naukę na odległość i jeśli nie masz gdzie pójść na kurs konwersacyjny.
Zwykle nie uczę za pomocą skype'a bo lepsza jest praca face-to face bo mogę dokładnie wychwycić m.in błędy w artykulacji zgłosek, szybsza jest wymiana informacji w razie wątpliwości.(Ale jak masz blisko siebie dobre konwersacje to polecam ci konwersacje.Najlepiej w małej grupce osób-do 6-8 max.)
Ale jak ktoś chce i może prowadzić rozmowy głosowe przez skype to to też daje dobre efekty.
A osoby po Callanie też uczę-i początki pracy z nimi są naprawdę trudne.
Masa utrwalonych błędów gramatycznych, ograniczony zasób słownictwa, problemy ze słowotwórstwem.
I przychodzą do mnie najczęściej tkwiąc od dłuższego czasu na na poziomie między intermediate a upper intermediate.
I nie wierz w naukę jakimiś cudownymi metodami bo skuteczne metody nauki języków obcych nie zmieniły się od czasów starożytnych.Poczytaj trochę o poliglotach i nie dawaj sobie robić wody z mózgu marketingową papką.