Chodziłem do Profi Lingua w Sosnowcu, i nie narzekam. Nauka była na wysokim poziomie. Uczyłem się od podstaw z książki
New English File (znajdziesz ją wśród poniższych pozycji. Druga od lewej kolumna środkowy rząd). Na naukę nigdy nie narzekałem. Lektorka wszystko tłumaczyła od początku do końca w każdym szczególe.
Jak poznawaliśmy jakieś nowe słowo lub czas itp. to pisała na tablicy i jak trzeba było coś wytłumaczyć to – jak wspomniałem wcześniej – tłumaczyła w szczegółach. Poza tym ćwiczyliśmy wymowę tak jak to się robi w podstawówce kiedy poznaje się nowe słówko. Były też ćwiczenia z komunikacji, czyli dzieliła nas na grupy dwuosobowe i odbywaliśmy rozmowy; albo wg tego co było w w/w książce; albo też na podstawie poznanych przez nas słówek trzeba było w kilku zdaniach opowiedzieć coś o sobie.
Co tydzień lub co dwa pisaliśmy kartkówki ze słówek, zwrotów których już się nauczyliśmy na poprzednich lekcjach. Plusem było też, że owe lekcje/wykłady można było powtórzyć i poćwiczyć na płycie multimedialnej dołączonej do w/w książki.
Także jak już skończyłem pierwszy rok nauki, to już byłem w stanie zrozumieć na poziomie podstawowym wypowiedzi osób z zagranicznych stacji telewizyjnych. Czy też jak miałem okazję zakomunikować obcokrajowcowi, że siedzi na mojej miejscówce w Intercity, nie miałem z tym żadnego problemu.
Krótko mówiąc nauka na wysokim poziomie. W końcu w Profi Lingua są kontrole. Nie pamiętam w jakim odstępie czasowym co miesiąc lub co dwa miesiące przychodzi osoba z zewnątrz i obserwuje jak są prowadzone wykłady, na co wskazuje, że Profi Lingua pilnuje, żeby lektor nie wykładał lekcji wg własnych zasad tak jak to bywa w szkołach podstawowych, gimnazjum, liceum itp.