OSZUKANI PRZEZ ORANGE JEDNOCZCIE SIĘ

Temat przeniesiony do archwium.
UWAGA! Do wszystkich oszukanych przez ORANGE!!! Dziś walczymy o swoje!!! kto może niech przyjedzie dziś na 17.30 do szkoły przy al. Solidarności w Warszawie! Jednoczmy się i walczmy o swoje!!! Będą dziennikarze! Zróbmy coś z tym badziewiem! Nie dajmy sobą manipulować!!! DZIŚ, 16.11 O 17.30 PRZY AL. SOLIDARNOŚCI!
Napisz potem jak poszło, ok?
dawno, dawno tem spotkala mnie nie przyjemnosc pracy tam. Zakladam ze bedzie prasa. Napisz prosze skad bo bede szukac i podziwiac....
Czesc,
Czy byl rzeczywiscie jakis material na ten temat.
Moglbym to opisac, jesli rzeczywiscie ciekawe.
Jak chcesz to opisz sprawe w mailu do mnie na adres [email]
pozdrawiam
widzialam ten artykul i moim zdaniem byl to montaz tych dziewczyn. Stek bzdur, wyszly na idiotki i dobrz jesli czepiaja sie szkoly, z ktorej moglyby duzo wyniesc.
Pragnę poinformować, iż jedynymi uczestnikami w/w spotkania byli jego prowokatorzy. Świadczy to, iż uczniowie, w razie problemu kierują się do odpowiednich działów w poszukiwaniu rozwiązania i NIE MA OSÓB OSZUKANYCH przez Orange.
Jeśli jest Pan zainteresowany informacjami, podaję adres, na który może się Pan zwrócić z pytaniami: [email]
Nie było osob, bo malo osob wiedizlo o tym.... na nie dlatego ze za sami... bym przyszedl jak bym wiedzial !! dzial jakosci ... heheh jakiej jakości ? ORANGE to sciema ! żaluje ze wpakowalem sie w to bagno :/ teraz zaluje ale zerwanie umowy zbyt wiele kosztuje:/ wiec nie moge sobie pozwolic :/ madry polak po szkodzie ... faktycznie :(

Wrogom nie życze orange :/
kamomila - ja w tej szkoe czuje sie traktowany jak smiec :/ jedyne co wynosze z tamtad to zaklopotanie :/ cały czas jestem oszukiwany :/ brzuch mnie boli od myslenia na ten śmierdzacy temat :/
Z ciekawości zapytam. Jaki jest kapitał założycielski orangeschool?? Bo nie Polski chyba. Może pytanie wydaje wam sie dziwne ale nie jest - kapitał mowi wiele o sposobie działalności firmy. Wie ktoś może??
kapitał jest hihihihiszpański. właścicielami są Hiszpanie, biznesmeni, byli handlowcy itp., nie nauczyciele. Pomysł wykorzystywany obecnie w Polsce nie sprawdził się w Hiszpanii. Wiem, bo pracowałem w O.S., zwanej jako firma Learner Systems Poland.
Czy jako byly pracownik OS mozesz mi odpowiedziec na pytanie: jak oni rekrutuja tych nativeow? czy poza faktem ze mowia po angielsku to maja jakies kwalifikacje? I czy tam jest jakis metodyk?
Nie mam więcej pytań.
Temat przeniesiony do archwium.