oj przykro mi ale niestety dodzia nie moge ci pomoc.nie znam nikogo z takimi umiejtnosciami ale jak tylko cos sie dowiem to dam znac.
a skoro juz cos pisze to jak ktos ma namiary na jakas prace w s toke on trent to bede bardzo wdzieczna...
siedze juz w domu piaty tydzien i fiola idzie dostac jestem w anglii od 1czerwca i lipa z praca.zapisana jestem w wielu agencjach.i naprawde dbam o to zeby o mnie pamietali i lipa.mimo tego ze gadam po angielsku to lipa.lamie ten angielski i wogole gubie sie gramatycznie ale dogadam sie i rozumiem.wiec wspolczuc tym ktorzy naprawde nic nie powiedza po ang.
jak narazie jestem zawiedziona tym miastem ale to tylko dlatego ze jestem dziweczyna...moze jako gosc bylo by latwiej.
no nic narazie bawie sie w kure domowa i licze jak na zbawienie na tel z praca.
jak cos bedziecie wiedziec to chetnie podejme prace.
narazie mieszkam w trent vale,ale od ok 15 lipca jak dobrze pojdzie to juz na newcastle mykam.
pozdrowionka i powodzenia.